EU Observer dotarł do treści listu z propozycjami sankcji w ramach 11 pakietu unijnego przedstawionych przez Polskę oraz kraje bałtyckie. Chcą między innymi uderzyć w kasjera Gazpromu, wykluczając Gazprombank z systemu bankowego SWIFT.
Lista propozycji polskich dotarła już do mediów i była opisywana przez BiznesAlert.pl. EU Observer dotarł jednak do treści listu wysłanego przez Polskę, Litwę, Łotwę oraz Estonię, w którym opisują szczegółowo swe propozycje.
Wśród nich znalazło się wykluczenie Gazprombanku z systemu SWIFT. Ta instytucja obsługuje ostatnie umowy gazowe w Europie pozostałe po utracie rynku zbytu przez Rosjan w wyniku kryzysu energetycznego podsycanego przez Gazprom. Kommiersant wylicza, że Gazprombank obsługiwał w 2022 roku umowy gazowe na 61 mld gazu sieciowego oraz 22 mld m sześc. LNG. Autorzy listu domagają się również embargo na dostawy gazu skroplonego z Rosji. Udział Gazpromu na rynku europejskim spadł w 2023 roku do kilku procent, między innymi przez to, że Gazprombank domagał się płatności w rublach nieprzewidzianych w kontraktach, jak polska umowa gazowa zerwana przez Rosjan w marcu 2022 roku.
– Biorąc pod uwagę rolę Gazprombanku w systemie władzy Rosji defraudującym środki publiczne i wykorzystanie tego banku przez Kreml do realizacji celów politycznych, wyłączenie Gazprombanku z systemu SWIFT będzie miało niezwykle symboliczną wagę – czytamy w stanowisku zaprezentowanym w liście.
Unia Europejska ma przyjąć 11 pakiet sankcji przeciwko Rosji za jej inwazję na Ukrainie do końca kwietnia 2023 roku.
EU Observer/Kommiersant/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Ultimatum rublowe to tylko pretekst. Rosja chce uderzyć w Polskę