Przewodniczący komisji ds. służb specjalnych ostrzega, że brakuje wystarczających przepisów pozwalających chronić infrastrukturę krytyczną. W tym kontekście pojawiają się morskie farmy wiatrowe oraz porty.
– Sama informacja ma wysoki stopień utajnienia. Mogę powiedzieć jedynie, że odbyło się spotkanie na temat infrastruktury krytycznej z przedstawicielami rządu i służb. Dokonaliśmy dość szerokiej analizy tego zagadnienia w kontekście bezpieczeństwa Polski – powiedział Marek Biernacki, szef komisji sejmowej ds. służb specjalnych po posiedzeniu zamkniętym z 7 marca w rozmowie z Polską Agencją Prasową. – Informacje i zainteresowanie posłów wzbudził jeden z obecnie gorących tematów – portu w Gdyni oraz dużych inwestycji na morzu – farm wiatrowych – wskazał.
– Komisja przygotowała dezyderat do pana premiera, w którym wskazała, że brakuje otoczenia prawnego dużych inwestycji, które powinny być chronione w ramach infrastruktury krytycznej” – zaznaczył Biernacki. – Takie przepisy są potrzebne również po to, by te inwestycje szybko realizować. One niedługo będą się budować, a otoczenia prawnego nie ma – ostrzegł.
PAP przypomina, że informację o stanie ochrony infrastruktury krytycznej przedstawili w czwartek posłom przedstawiciele ministrów: infrastruktury, aktywów państwowych i obrony narodowej oraz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Tematem obrad były między innymi morskie farmy wiatrowe oraz bezpieczeństwo portów, jak Port Gdynia, o którym pisał ostatnio BiznesAlert.pl.
Polska Agencja Prasowa / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Polska chciała budować morskie farmy wiatrowe, a może mieć chińskiego lisa w kurniku