Polska i Niemcy chcą razem porzucać ropę z Rosji, choć może kryć się pod kazachską metką w Rafinerii Schwedt

12 maja 2023, 12:45 Bezpieczeństwo

Polska i Niemcy mają zamiar współpracować na rzecz dalszego uniezależniania od ropy rosyjskiej z wykorzystaniem naftoportu. Nie jest jasne, czy dojdzie do derusyfikacji Rafinerii Schwedt oczekiwanej przez Polaków natomiast ropa kazachska dla Niemców może być fizycznie rosyjska.

Wiceministrowie klimatu z Polski i Niemiec w naftoporcie. Fot. Jędrzej Stachura.
Wiceministrowie klimatu z Polski i Niemiec w naftoporcie. Fot. Jędrzej Stachura.

– Gdańsk to strategiczne miejsce dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. Jeszcze niedawno byliśmy uzależnieni od ropy z Rosji, ale dzięki inwestycjom w ostatnich latach udało się zerwać z dostawcami z tego kierunku. To było możliwe dzięki rozbudowie magazynów o ponad milion ton, czyli podwajająca zdolność magazynów w Porcie Gdańsk – mówił wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourge-Czetwertyński w Gdańsku na spotkaniu z sekretarzem stanu w resorcie gospodarki oraz klimatu Niemiec Michaelem Kellnerem.

– Jesteśmy w stanie zabezpieczyć dostawy do polskich rafinerii i Polaków. Jesteśmy też odpowiedzialnym partnerem i jesteśmy w stanie zapewnić dostawy do Niemiec, czego dowodem jest stojący za mną tankowiec (dostarczający ropę na potrzeby firm w Niemczech – przyp. red.). Z punktu widzenia polskiego rządu, jeśli chodzi o zapewnienie dostaw do niemieckich rafinerii, najważniejsze jest, żeby się pozbyć rosyjskich spółek związanych z Niemcami – mówił polski minister w kontekście udziałów Rosnieft Deutschland w Rafinerii Schwedt zaopatrywanej przez Gdańsk. – Polski rząd nie będzie podejmował działań, które będą korzystne dla Kremla – powiedział.

Tankowiec Zourva dostarczył 100 tysięcy ton ropy z Arabii Saudyjskiej zamówionej przez Shell do Schwedt.

Polacy nie realizują dostaw na potrzeby Rosnieftu. Domagają się usunięcia go z akcjonariatu Schwedt. Niemcy zdecydowali się dotąd na zarząd powierniczy w tym obiekcie. Rosjanie mają nadal 54 procent udziałów, ale decyzje podejmuje Federalna Agencja ds. Sieci Bundesnetzagentur. – Jest trzech właścicieli: ENI, Shell i Rosnieft. Polski rząd zawsze podkreślał, że nie chce współpracować z Rosnieftem i zawsze to rozumiałem – przyznał Michael Kellner. Zastrzegł jednak, że jego rząd musi dbać o bezpieczeństwo paliwowe kraju możliwe dzięki dostawom ze Schwedt.

– Polska i Niemcy dążą do tego, aby oba kraje uniezależniły się od ropy z Rosji. Przy tym chcemy zagwarantować bezpieczeństwo zachodniej Polski i wschodnich Niemiec. To wspólny plan i cieszę się, że mogliśmy to razem osiągnąć – powiedział Kellner. Rafineria Schwedt zaopatruje ten region w paliwa. – Mamy w planie rozwijać współpracę z Polską. Podzielam zdanie, że rosyjskie spółki nie powinny mieć wpływów w Polsce i Niemczech. Moim życzeniem jest dalsza współpraca z Polakami – zadeklarował minister niemiecki. Media spekulują na temat możliwości zastąpienia Rosnieftu lub Shella przez polski PKN Orlen. Kellner podkreślał, że dostawy paliw ze Schwedt oraz drugiej rafinerii wschodnioniemieckiej Leuna będą ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski oraz Niemiec.

– W ostatnich tygodniach mieliśmy małe ilości kazachskiej ropy naftowej, która została dostarczona do Niemiec. W porozumieniu z Unią Europejską ropa kazachska jest transportowana ropociągami rosyjskimi – powiedział Michael Kellner. – Jeżeli ropa naftowa płynie rurociągiem w niewielkich ilościach, to na końcu nie można dokładnie sprawdzić skąd są dokładnie molekuły za pomocą pipety. Najważniejsze jest, że do Rosji nie płyną żadne pieniądze za tę ropę naftową, bo jesteśmy klientami – dodał pytany przez nasz portal.

Odniósł się w ten sposób do faktów prezentowanych już w BiznesAlert.pl o tym, że Polacy odbierają ładunki deklarowane jako kazachskie, ale ich skład chemiczny jest analogiczny do mieszanki rosyjskiej REBCO, rodząc obawy o to, że jest to fizycznie ropa rosyjska dostarczana na zasadzie wymiany.

Polska i Niemcy porzuciły dostawy ropy z Rosji na przełomie 2022 i 2023 roku. Były wcześniej jednymi z największych klientów Rosjan w Europie. To odpowiedź na inwazję rosyjską na Ukrainie.

Wojciech Jakóbik / Jędrzej Stachura

Jakóbik: Czy Niemcy tłoczą ropę rosyjską z kazachską metką przez Polskę?