Polska premier z pierwszą wizytą w USA. Podpisze porozumienie klimatyczne
Szefowa polskiego rządu Beata Szydło rozpoczyna dziś trzydniową wizytę w USA, w trakcie której weźmie udział w uroczystości podpisania historycznego porozumienia klimatycznego w gmachu ONZ oraz w spotkaniach gospodarczych. Spotka się także z tamtejszą Polonią.
Media zwracają jednak uwagę, że nie przewidziano żadnych oficjalnych spotkań z przedstawicielami amerykańskich władz.
„Wizyta pani premier jest przede wszystkim wizytą gospodarczą. W trakcie najbliższych dni, do soboty pani premier spotka się z Polonią amerykańską, spotka się z amerykańskimi inwestorami. Dojdzie też do podpisania porozumień paryskich” – poinformował w przeddzień wizyty rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Najpierw Ground Zero
Pierwszym, oficjalnym punktem wizyty polskiej premier w Nowym Jorku jest złożenie wieńców w hołdzie dla ofiar zamachu na World Trade Center z 11 września 2001 roku. Szydło złoży kwiaty m.in. pod tablicami upamiętniającymi polskie ofiary tego wydarzenia. Potem szefowa polskiego rządu odwiedzi nowojorską giełdę, a następnie weźmie udział w polsko-amerykańskim forum biznesowym. Dziś spotka się także z przedstawicielami polonijnych mediów w polskim konsulacie.
Piątkowe uroczystości w ONZ
Uroczystości podpisania paryskiego porozumienia klimatycznego odbędą się w piątek w siedzibie ONZ. W ich trakcie polska premier, której towarzyszyć tam będzie minister środowiska Jan Szyszko, ma zaplanowane także bilateralne spotkania z innymi politykami.
Na początku grudnia zeszłego roku prawie 200 państw konwencji klimatycznej ONZ przyjęło w Paryżu porozumienie, które ma na celu utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie poniżej 2 stopnia Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej. Porozumienie to ma zacząć obowiązywać od 2020 roku. Po uroczystym podpisaniu dokument będzie podlegać procesowi ratyfikacji i wejdzie w życie dopiero wtedy, gdy ratyfikują go państwa odpowiadające w sumie za 55 proc. światowej emisji.
Poprzedni dokument, Protokoł z Kioto z 1997 r. zobowiązywał (bez konsekwencji prawnych) sygnatariuszy do redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2012 roku. Polska jako jedno z niewielu państw wypełniła z nawiązką swoje zobowiązania klimatyczne wynikające z tego dokumentu (zredukowała emisję CO2 o prawie 30 proc., zamiast przypisanych 6 proc.)
Oceniając w grudniu nowe porozumienie premier Szydło powiedziała, że „zrobiono dobry krok w dobrym kierunku”. Podkreśliła też, że specyfika polskiej gospodarki wymaga dostosowania światowych rozwiązań „do tego, co my możemy na danym etapie zrobić i zrealizować”. Zwróciła również uwagę, że z punktu widzenia Polski ważne są trzy kwestie: aby do umowy klimatycznej przyłączyły się wszystkie państwa, żeby w porozumieniu zawrzeć zapisy uznające specyfikę rozwoju poszczególnych państw i gospodarek, a także, aby bardzo wyraźnie postawiono kwestię lasów i zalesienia.
W sobotę (23 kwietnia) premier Szydło odwiedzi Doylestown w stanie Pensylwania. Miasto oddalone o 130 kilometrów od Nowego Jorku znane między innymi ze względu na ważny ośrodek polonijny w Stanach Zjednoczonych – Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, nazywane Amerykańską Częstochową. Szydło weźmie tam udział we mszy świętej i spotka się z Polonią.
Polska delegacja wróci do kraju w niedzielę.
