Polska apeluje o odejście Europy od gazu z Rosji w ramach sankcji

19 lipca 2022, 19:00 Alert

Polacy wzywają do odejścia od gazu rosyjskiego w Unii Europejskiej w ramach siódmego pakietu sankcji. Póki co Komisja przedstawiła plan odejścia od tego źródła w 2024 roku zwany REPowerEU.

Zawór gazowy. Źródło: freepik
Zawór gazowy. Źródło: freepik

– Wojna de facto wymusiła dywersyfikację. Kraje jak Belgia wracają do atomu. Inne kraje wracają do węgla i pewnie łatwiej byłoby wymienić te, które tego nie robią. Konieczność bycia niezależnym od jednego źródła staje się faktem – powiedziała Anna Moskwa na konferencji w Warszawie.

– Derusyfikacja to pojęcie użyte przez nas zaraz po wojnie. Wtedy powiedzenie, że musimy się derusyfikować wywoływało pewną rezerwę. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Jest oczywistością odejście od węgla rosyjskiego. Oczywistością jest przyjęcie planu sankcji i odejścia od ropy. Czekamy na pakiet gazowy. Dziś to Władimir Putin nas derusyfikuje w gazie – powiedziała minister klimatu i środowiska RP Anna Moskwa na konferencji w Warszawie.

– Żyjemy w mitach, że są jakieś kontrakty, jakaś waluta. Niektóre państwa dalej żyją w przeświadczeniu, że mają coś podpisane. Pojawiło się nawet błaganie o powrót turbiny z Kanady, która nazywana jest niemiecką turbiną. Unia Europejska jest w klinczu z Putinem i w celu jego przełamania należy przedstawić plan odejścia od rosyjskiego gazu. W dowolnym momencie, na własnych warunkach strona rosyjska może odciąć dostawy. Musimy być przygotowani i my ten krok wykonaliśmy – powiedziała Anna Moskwa.

Komisja Europejska ogłosiła w marcu plan porzucenia gazu z Rosji do 2027 roku. Jedne z restrykcji brane pod uwagę przez państwa unijne to między innymi zatrzymanie dostaw z tego źródła, ale nie ma konsensusu w tej sprawie.

Wojciech Jakóbik