Polska nie przyjmuje do wiadomości, że czas dla węgla minął. Będzie on przez wiele lat gwarantował nam bezpieczeństwo energetyczne – poinformował Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
Górnictwo ma przyszłość
„Polski węgiel i polskie górnictwo mają przyszłość. W tych trudnych dla węgla latach w związku z unijną polityką klimatyczną, nie musimy mówić, że polskie górnictwo jest w strefie schyłkowej. (…) Można myśleć z optymizmem o tym, że polskie górnictwo będzie nadal niezwykle ważną częścią polskiej gospodarki” – powiedział minister Jacek Sasin podczas uroczystości barbórkowych w lubelskiej Bogdance.
„Nie przyjmujemy do wiadomości, (…) że czas węgla minął, że musimy w Europie całkowicie odejść od gospodarki węglowej. Polska jest krajem, który dba o swoje bezpieczeństwo energetyczne, a ono jest dziś oparte o węgiel. Nie mamy w swoich zasobach innych realnych źródeł energii” – dodał minister.
Jak zauważył, Polska nie odrzuca pójścia w stronę odnawialnych źródeł energii, ale przez wiele lat nie zapewnią one bezpieczeństwa energetycznego i to węgiel będzie podstawą naszej gospodarki.
„Przekonujemy o naszych racjach, pokazujemy, że polska specyfika nie pozwala popierania polityki klimatycznej w takim wymiarze, jak proponują inne kraje. Pokazujemy, że ta polityka nie ma sensu, jeśli ma być realizowana tylko przez Unię Europejską” – powiedział.
„Polska nie ma dziś innej drogi niż dalsza eksploatacja węgla kamiennego i produkcja energii w oparciu przede wszystkim o węgiel. To nie oznacza, że nie chcemy szukać innych źródeł energii” – dodał.
Poinformował, że planowany jest rozwój Lubelskiego Zagłębia Węglowego.
„Mamy nadzieję, że powstanie kolejna kopalnia i Lubelskie Zagłębie Węglowe będzie się rozwijać” – powiedział Sasin.
Polska Agencja Prasowa
Premier do górników: Wydobywacie najgłębszy polski potencjał