EnergetykaGaz.InnowacjeOZE

Włostowski: Polska nie powinna promować wodoru z gazu, bo ten skaże Europę na dostawy z Rosji

Prezydent Rosji z prezesem Gazpromu. fot. Kancelaria Prezydenta Rosji

Polska musi zdaniem Tomasza Włostowskiego, partnera zarządzającego brukselskiej kancelarii EU STRATEGIES, jak najszybciej wpłynąć na unijną strategię wodorową, aby ta nie promowała gazu ani wodoru z Rosji.

– Od jakiegoś czasu ostrzegam, abyśmy nie przespali kwestii definicyjnych w Zielonym Ładzie oraz w strategii wodorowej. Rosjanie już się gotują na walkę komercyjną z unijnym “zielonym wodorem”. Najważniejsze pytanie, na które jeszcze nikt nie odpowiedział, to: jak zapewnić Unii konkurencyjny cenowo zielony wodór i produkty z niego wytwarzane. W dyskusji często jest pomijany fakt, że gros zielonego wodoru nie będzie wytwarzany w ogóle w Unii Europejskiej, to samo dotyczy produktów – mówi rozmówca BiznesAlert.pl.

– Biegnąc ślepo w zielony wodór, nie opracowawszy własnej produkcji tego paliwa, UE skazuje się de facto na przyszłą zależność importową. Zapotrzebowanie na zielony wodór będzie wielkie, produkcja w UE za niska, więc zostanie import. Oczywiście samego wodoru nikt raczej importować nie będzie, ze względu na koszt (chyba, że gazociągami, jeżeli wodór z Rosji będzie „zielony”). Szybko jednak rozpocznie się import już gotowych “zielonych” produktów, jak zielony amoniak dla chemii, zielona stal, i tak dalej – ostrzega prawnik.

– Warto odnieść się do tezy Gazpromu, jakoby był w stanie zatłoczyć do Nord Stream 2 do 70 procent przepustowości wodoru. Jeśli Polska nie przemyśli swego stanowiska odnośnie do unijnej strategii wodorowej, straci wielką szansę uniezależnienia się od rosyjskiego gazu. Ci, którzy będą promować wodór pozyskiwany z gazu drogą pyrolizy w ramach strategii wodorowej Unii Europejskiej i Europejskiego Zielonego Ładu, w praktyce opowiedzą się za skazaniem jej na uzależnienie od gazociągów rosyjskich – kwituje Włostowski.

Opracował Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X