Perzyński: Tajwan to początek. Polska w łańcuchu dostaw chipów

4 sierpnia 2023, 07:35 Bezpieczeństwo

– Półprzewodniki stają się przedmiotem rywalizacji w wyścigu technologicznym, ale od kilku lat nad Wisłę zaczęły napływać inwestycje światowych gigantów, które mogą dać Polsce ważne miejsce w światowym łańcuchu dostaw tych dóbr – pisze Jacek Perzyński, redaktor BiznesAlert.pl.

Półprzewodniki. Źródło: freepik
Półprzewodniki. Źródło: freepik

Warto zwrócić uwagę, że półprzewodniki to małe, ale niezwykle ważne elementy w funkcjonowaniu sprzętu elektronicznego. Bez zaawansowanych układów scalonych (chipów) działanie samochodów, samolotów, pociągów, smartfonów, komputerów stałoby się praktycznie niemożliwe, gdyż odpowiadają one za funkcjonowanie różnych systemów, wykonywaniem obliczeń, czy sterowaniem silników w pojazdach.

Półprzewodniki to dzisiejsza stal, a dominacja w tym obszarze będzie krokiem do zwycięstwa w wyścigu technologicznym.

Popyt na chipy będzie rósł, a Europa musi zacząć działać

Szacuje się, że popyt na najnowocześniejsze zaawansowane układy scalone, generowany przez szybki rozwój technologii, takich jak sieci 5G, 6G oraz sztuczna inteligencja, będzie odpowiadał za ponad 40 procent europejskiej konsumpcji półprzewodników do 2030 roku.

Należy wspomnieć, że sankcje nałożone przez amerykańską administrację na eksport technologii i chipów do Państwa Środka w październiku 2022 roku znacząco produkcję najbardziej zaawansowanych mikrourządzeń w Chinach.

Stwarza to szanse dla Europy, która do 2030 roku musi podwoić swój potencjał produkcyjny. Wiąże się to z dużymi inwestycjami, ale też z ogromnymi potencjalnymi zyskami, które w długim okresie znacząco zmienią naszą rzeczywistość, wprowadzając europejski przemysł do globalnej technologicznej rywalizacji na rynku półprzewodników.

Unia Europejska postawiła przed sobą ambitny cel. Do roku 2030 Wspólnota chce ponad dwukrotnie zwiększyć swój potencjał produkcyjny półprzewodników, zdobywając 20 procent światowego rynku i stając się jednym z najważniejszych graczy. Umożliwi to uzyskanie samowystarczalności, która jest coraz bardziej istotna w obliczu napięć politycznych i sporów handlowych między blokami gospodarczymi.

Polska przyciąga chipowych magnatów

W czerwcu amerykański gigant technologiczny Intel ogłosił, że otworzy pod Wrocławiem nowoczesną fabrykę półprzewodników, będącą największą inwestycją zagraniczną w historii Polski. Firma zainwestuje w nią blisko 20 mld zł.

Intel należy do czołówki światowych producentów w branży półprzewodnikowej. Procesory, które powstają z wykorzystaniem technologii rodem z Doliny Krzemowej są niezbędne w produkcji dla wszystkich sektorów branży elektronicznej – od podstawowego sprzętu AGD, aż po najbardziej zaawansowane komputery.

Ponadto 27 lipca w Warszawie polski operator telekomunikacyjny i dostawca usług cyberbezpieczeństwa Exatel podpisał porozumienie z tajwańskim Chunghwa Telecom. Firmy zamierzają realizować wspólne projekty w dziedzinie m.in. cyberbezpieczeństwa oraz badań i rozwoju (R&D) oraz rozwoju technologii SDN (Software-Defined Network).

Interesujące jest, że Chunghwa Telecom jest największą tajwańską firmą telekomunikacyjną i liderem technologii 5G. Jest to pierwsze tego typu porozumienie między spółkami technologicznymi z Polski i Tajwanu.

Porozumienie pozwoli polskiemu operatorowi telekomunikacyjnemu na wejście na rynek azjatycki i dalszą ekspansję międzynarodową.

Inwestycje z Tajwanu są małe, ale wartościowe

Współpraca z Tajpej dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej jest atrakcyjna z powodu transferu technologii. Poza zaangażowaniem kapitałowym, Tajwan daje możliwość skoku cywilizacyjnego w tym obszarze. Należy jednak zaznaczyć, że taka współpraca dopiero w perspektywie długoterminowej przynosi owoce.

W tym aspekcie Litwa jest intersującym przykładem. Ten kraj w maju 2021 roku wycofał się ze współpracy z ChRL w formacie „16+1” i nawiązał silniejszą współpracę z rządem w Tajpej.

Wilno odniosło sukces dzięki porozumieniom z tajwańskim MSZ oraz Bankiem Tajwanu, które zapewniły finansowe wsparcie o wartości ponad 20 mln dolarów dla trzech litewskich firm: Teltonika, SoliTek i Oxipit.

Teltonika, ceniony producent sprzętu do łączności sieciowej, zawarła partnerstwo z Tajwańskim Instytutem Badań nad Technologią Przemysłową (ITRI). To umożliwiło litewskiej firmie dostęp do licencji na innowacyjną technologię i urządzenia do produkcji układów półprzewodnikowych rozwijanych przez ITRI. Umowa zakłada również szkolenie pracowników i rozwój przemysłu produkcji półprzewodników w kraju.

Dzięki transferowi technologii i wsparciu finansowemu tajwańskiego MSZ, Teltonika planuje wzniesienie dużego parku technologicznego na Litwie, skoncentrowanego na produkcji półprzewodników. Projekt ten będzie realizowany etapami w latach 2026-2031 i przewiduje zatrudnienie około 8 tys. pracowników. Inwestycja ma również zwiększyć eksport Teltoniki do około 10 mld euro, co stanowiłoby 5 procent litewskiego PKB.

Współpraca z Tajwanem przynosi korzyści także litewskim startupom, takim jak Litilit, który otrzymał wsparcie w wysokości 3,5 mln euro od funduszu Taiwania Capital. Litilit zajmuje się produkcją laserów femtosekundowych, wykorzystywanych w przemyśle półprzewodnikowym, fotowoltaicznym i medycznym. Inwestycja umożliwiła Litilitowi rozbudowę i poszerzenie klienteli w USA i Europie poprzez zrobotyzowaną linię montażową.

Wnioski

Rywalizacja między Stanami Zjednoczonymi a Chinami wywołała wstrząs w światowej produkcji zaawansowanych układów scalonych. Kraje unijne będą dążyć do niezależności w tym sektorze, aby uniknąć zerwania łańcuchów dostaw i negatywnego wpływu napięć geopolitycznych. Półprzewodniki to dzisiejsza stal, a dominacja w tym obszarze będzie krokiem do zwycięstwa w wyścigu technologicznym.

Polska w ostatnich latach zaczęła zwracać coraz większą uwagę światowych firm technologicznych. Napływ inwestycji sprawi, że pozycja Polski w światowej produkcji półprzewodników wzrośnie, co może w przyszłości również przyciągnąć producentów z branży energetycznej, IT i innych technologii.

W przypadku dalszego rozwoju półprzewodników Tajwan ma ogromne możliwości i wielką chęć transferu technologii do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Litwa skorzystała na tej współpracy, co może dać jej ważne miejsce w europejskim łańcuchu dostaw. Z perspektywy Polski jest to ważna lekcja, gdyż Tajwan ma wielki potencjał inwestycyjny.

Polski sektor półprzewodników stał się magnesem dla inwestycji z Azji