Tusk i Duda w Białym Domu. Polska gra z USA o reaktory i wsparcie Ukrainy
Wizyta prezydenta i premiera w USA była przedmiotem dyskusji w Spięciu BiznesAlert.pl. Była to okazja do rozmów o bezpieczeństwie oraz wsparciu Ukrainy oraz kolejnych reaktorach amerykańskich w Polsce.
– Pretekstem do spotkania była rocznice 25 lat członkostwa Polski w NATO – powiedział Mikołaj Teperek. – To była wizyta inna niż zwykle – dodał. Polacy płacą obecnie 4 procent Produktu Krajowego Brutto na zbrojenia, ale nadal są państwa NATO płacące mniej niż 2 procent. Stąd wziął się apel prezydenta Andrzeja Dudy o podniesienie wkładu państw Sojuszu do 3 procent. – Prezydent ma być może ambicje kariery międzynarodowej i stąd wziął się ten postulat – ocenił Teperek.
Najnowszy odcinek Spięcia można znaleźć tutaj:
– Premier zwołał specjalne spotkanie Trójkąta Weimarskiego tuż po wizycie w USA. Biały Dom znalazł też 300 mln dolarów zaskórniaków, które mają trafić na Ukrainę – wyliczał Mikołaj Teperek.
– Donald Tusk powiedział o tym, że omówił współpracę przy pierwszych trzech reaktorach amerykańskich na Pomorzu, a także myśli o dalszej. To ważne dla każdego, kto śledzi program jądrowy Polski, który pierwotnie zakładał budowę wszystkich w jednej technologii przez efekt skali i uczenia się – ocenił Wojciech Jakóbik. – Jeszcze ekipa Mateusza Morawieckiego zaczęła romansować z EDF z Francji, pojawił się też tak zwany prywatny atom koreański w Pątnowie. Słowa Donalda Tuska nie są rozstrzygnięciem, ale sygnalizują otwarcie negocjacji. Spotkanie miało na celu przypilnowanie amerykańskich interesów, a Polacy nie idą w to ślepo, tylko sygnalizują gotowość do gry – dodał.
Opracował Wojciech Jakóbik
