Liczba działających w Polsce stacji paliwowych zwiększyła się na koniec września tego roku o 42 obiekty i wynosiła 7 807 – wynika z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Najwięcej stacji na koniec września 2019 roku, bo 1 784, kontrolował PKN Orlen. W strukturze płockiego koncernu 40 obiektów działało pod logo Bliska. Na koniec ubiegłego roku było ich 52. Koncern już wcześniej zrezygnował z tej marki i systematycznie zmniejsza liczbę tych stacji. Na drugim miejscu pod względem liczby stacji w Polsce, z 565 obiektami, znalazł się koncern BP, trzecie miejsce zaś należy do gdańskiego Lotosu, który na koniec trzeciego kwartału miał 496 stacji, w tym 194 działających z logo Optima.
Spośród stacji należących do niezależnych operatorów najwięcej, bo 223 działało pod logo Moya, 83 obiekty z logo Pieprzyk, a 82 jako Slovnaft Partner. Jak informuje POPiHN, 29,2 proc. rynku stacji kontrolują krajowe koncerny, 35,6 proc. należy do niezależnych operatorów, 19,5 proc. do zagranicznych koncernów, 13,2 proc. do sieci operatorów niezależnych działających pod wspólnym logo, a 2,5 proc. kontrolują hipermarkety.Według danych POPiHN do koncernów zagranicznych należało w Polsce na koniec września 1 524 stacje, z kolei niezależni operatorzy, w tym ci działający pod wspólnym logo, mieli około 3 807 punktów.
Przy sieciach sklepowych działało na koniec września roku 196 stacji, a przy autostradach 82.
Polska Agencja Prasowa