Rząd polski przyjął uchwałę w sprawie wypowiedzenia porozumienia z Rosją o budowie gazociągów do przesyłu gazu przez terytorium polskie oraz o dostawach gazu rosyjskiego. – To otwiera nowe możliwości prawne przed Gaz-System. Taryfa na ten rok jest już złożona i zatwierdzona ale to Gaz-System złoży wniosek taryfowy na 2023 rok na Jamał. Poprzez brak porozumienia strona rosyjska nie będzie mogła już skarżyć na tej podstawie – tłumaczy Michał Kurtyka, były minister klimatu.
– Porozumienie było umową międzynarodową, a więc odpowiednia nota w tej sprawie została przekazana przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dokument został wysłany w poniedziałek. Kiedy Rosja odcinając nas od dostaw de facto złamała zapisy umowy, polski rząd uznał, że ze względu na naruszenie jego istotnych warunków, przestało ono obowiązywać – tłumaczyła minister klimatu Anna Moskwa. Jednakże plan wypowiedzenia tej umowy powstał wcześniej. Według informacji BiznesAlert.pl taki ruch był przygotowywany od 2021 roku, bo miał ułatwić wykorzystanie Gazociągu Jamalskiego w Polsce.
– Dobrze, że formalne wypowiedzenie kończy długoletni proces prawny, ale przede wszystkim dywersyfikacji dostaw, który jest podstawa naszych możliwości działania. Kończymy umowę, ale to co robi strona rosyjska tylko potwierdziła słuszność działań które i tak byłyby podjęte – powiedział były minister klimatu Michał Kurtyka w rozmowie z BiznesAlert.pl. – To otwiera nowe możliwości prawne przed Gaz-System. Taryfa na ten rok jest już złożona i zatwierdzona ale to Gaz-System złoży wniosek taryfowy na 2023 rok na Jamał. Poprzez brak porozumienia strona rosyjska nie będzie mogła już skarżyć na tej podstawie – tłumaczy nasz rozmówca. Warto przypomnieć, że w przeszłości istnienie porozumienia międzyrządowego ograniczało możliwość ingerencji Komisji Europejskiej w zapisy kontraktu jamalskiego. Kiedy stwierdziła w śledztwie antymonopolowym, że Rosjanie nadużywali Jamału, przyznała, że nie może działać przez ten układ. Z kolei warunki przesyłu gazu przez Polskę ustalone w umowie przesyłowej oraz wspomnianym porozumieniu były w przeszłości krytykowane jako nieopłacalne.
Wypowiedzenie porozumienia międzyrządowego z 1993 roku pozwala na pełne zastosowanie prawa unijnego względem polskiego odcinka Gazociągu Jamalskiego. Oznacza także koniec relacji gazowych z Rosjanami na szczeblu rządowym. Procedura została wszczęta na początku 2021 roku. Obecnie Rosjanie nie mają wpływu na polski odcinek Jamału, którego operatorem jest Gaz-System. Właściciel tej infrastruktury to EuRoPol Gaz. Jego udziałowiec – Gazprom – został objęty sankcjami polskimi i kontrsankcjami rosyjskimi. Gazprom nie realizuje także dostaw do Polski na mocy kontraktu jamalskiego pod pretekstem braku płatności w nowym mechanizmie nieprzewidzianym w umowie, a narzuconym dekretem prezydenta Rosji.
Opracował Wojciech Jakóbik