12 września w Abu Dhabi odbędzie się kolejny szczyt grupy OPEC+ poświęcony dalszym działaniom na rzecz stabilizacji cen ropy.
Przewodniczący konferencji OPEC (kartelu naftowego) i minister energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suheil Mazrui zdradził, że podczas spotkania ministrowie krajów OPEC+ (państwa OPEC i dwunastu producentów spoza kartelu podpisanych pod porozumieniem naftowym) zdecydują o działaniach na rzecz „utrzymania równowagi na rynku ropy”.
Cena baryłki Brent wynosiła 9 sierpnia o 7.00 czasu polskiego 57,26 dolarów. Jesienią zeszłego roku kosztowała nawet 80 dolarów, po czym nastąpił spadek w okolice 60 dolarów zimą. Od tego czasu cena ropy Brent utrzymuje się między 60 a 70 dolarów. W lipcu notowany jest spadek jej wartości pomimo wywiązywania się krajów OPEC+ z porozumienia naftowego.
Porozumienie naftowe zakłada obecnie skoordynowaną redukcję wydobycia w krajach OPEC+ o w sumie 1,2 mln baryłek dziennie do końca roku. Przedłużenie układu może utrzymać ceny na obecnym poziomie, ale także doprowadzić do dalszych spadków. Jego zakończenie może spowodować istotny spadek wartości baryłki. Zwiększenie cięć może potencjalnie podnieść cenę ropy.
TASS/Bloomberg/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Luzowanie porozumienia naftowego. Powrót wojny cenowej?