(Reuters/Vecernji/AFP/Teresa Wójcik)
W miniony poniedziałek zakończył się termin pierwszego cyklu składania przetargowych wniosków koncesyjnych na poszukiwania ropy i gazu na chorwackich wodach Adriatyku. Jeśli te poszukiwania spełnią nadzieje – w Zagrzebiu uważa się, że z gruntu zmienią gospodarkę Chorwacji. W pierwszym cyklu przetargu spodziewane jest przydzielenie koncesji od 10 do nawet 29 inwestorom. Wyniki przetargu będą znane 30 listopada. Budowa platform wiertniczych rozpocznie się w 2015 r., zaś wydobycie spodziewane jest w 2019 r.
Według nieoficjalnych informacji chorwackiego ministerstwa gospodarki do przetargu koncesyjnego złożyło wnioski 40 firm paliwowych. Wśród nich są potentaci światowi – ExxonMobil, Chevron, Total, włoski Engel oraz inne koncerny, szczególnie z USA. Z rozmowy z biurem prasowym chorwackiego ministerstwa gospodarki wynika, że spodziewane inwestycje w poszukiwania z pierwszej serii przetargu wyniosą rocznie 0,5 mld dol. Największym zainteresowaniem cieszą się obszary na południowych wodach terytorialnych chorwackich, gdyż tam spodziewane są złoża ropy.
Oprócz przetargu na koncesje poszukiwawcze złóż podmorskich, Chorwacja ogłosiła przetarg na poszukiwania złóż ropy i gazu na lądzie, w rejonach n wschodzie kraju. Tymi koncesjami są szczególnie zainteresowane koncerny rosyjskie – Gazprom. Rosnieft i Łukoil – oraz węgierski MOL. Sankcje nie odnoszą się do poszukiwania węglowodorów przez rosyjskie koncerny paliwowe na obszarze UE. Niewykluczone, że do przetargu zgłosi się też holenderski Shell. Na wiosnę Chorwacja rozpoczyna drugą serię przetargów koncesyjnych. Reuters zwraca uwagę na duży zasięg rozpoczętych poszukiwań węglowodorów na wodach terytorialnych Grecji i zainteresowanie możliwymi złożami podmorskimi Albanii i Czarnogóry.
