Będziemy przywiązywać szczególną wagę do polityki energetycznej – deklarował Minister Spraw Zagranicznych RP Witold Waszczykowski, podczas expose polityki zagranicznej rządu. Wygłosił je w Sejmie dnia 29 stycznia.
– Projekt Unii Energetycznej musi przejść z fazy koncepcyjnej w fazę realizacyjną – zapowiedział Waszczykowski. – W ślad za grudniowymi konkluzjami rady europejskiej w najbliższych tygodniach oczekujemy ambitnego pakietu legislacyjnego w zakresie bezpieczeństwa dostaw gazu.
– Na co bardzo liczę, Polska ma zamiar prowadzić bardziej aktywna politykę w sprawie Unii Energetycznej. Rząd Ewy Kopacz niestety temat odpuścił, a wpływ na szczegółowe uregulowania jest niezwykle ważny – podkreśla w rozmowie z BiznesAlert.pl Tomasz F. Krawczyk z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, ekspert do spraw polityki europejskiej.
– O ile aktywność premiera Donalda Tuska i ministra ds. europejskich Piotra Serafina jako pomysłodawców Unii Energetycznej, była bardzo duża, to premier Ewa Kopacz przespała okres tworzenia szczegółowych regulacji odnośnie tego, jak dokładnie ma wyglądać unia w energetyce, na jakich zasadach ma funkcjonować, itd. Nie jest jeszcze za późno, żeby wpłynąć na jej kształt tak, aby zasady funkcjonowania były bardziej korzystne dla Polski – ocenia Tomasz F. Krawczyk.
– Wymaga to jednak dużego zaangażowania po stronie naszej dyplomacji europejskiej i przedstawienie konkretnych oraz dobrze uargumentowanych pomysłów. Wierzę, że minister Konrad Szymański sobie z tym poradzi, jako kiedyś, obok Jacka Saryusza-Wolskiego, jeden z najlepszych europosłów do spraw europejskiej polityki energetycznej – kończy nasz rozmówca.