Grądzik: Nowe prawo energetyczne zmieni rynek energii elektrycznej

18 maja 2023, 07:20 Energetyka

Projekt nowelizacji prawa energetycznego, który trafił dzisiaj do Sejmu, przewiduje znaczne zmiany na rynku energii elektrycznej, m.in. umożliwi techniczną zmianę sprzedawcy energii elektrycznej w 24 godziny od 2026 roku czy bardziej efektywne zarządzanie zużyciem energii elektrycznej w gospodarstwach domowych – podkreśla Paulina Grądzik z Konfederacji Lewiatan, organizacji reprezentującej interesy polskich przedsiębiorców prywatnych.

Paulina Grądzik. Fot. Konfederacja Lewiatan.
Paulina Grądzik. Fot. Konfederacja Lewiatan.

Konfederacja podaje, że projekt nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne ma implementować dyrektywę unijną dotyczącą wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej. Jest on bardzo obszerny i porusza niezwykle szeroki zakres tematów, wśród których na szczególną uwagę zasługują m.in.: możliwość technicznej zmiany sprzedawcy energii elektrycznej w 24 godziny od 2026 roku, możliwość zawierania umów z ceną dynamiczną, tzw. porównywarka ofert sprzedaży energii elektrycznej, linia bezpośrednia, piaskownice regulacyjne czy ramy funkcjonowania na rynku podmiotów takich jak obywatelskie społeczności energetyczne, agregatorzy czy odbiorcy aktywni.

– Regulacja ta jest niezwykle istotna z punktu widzenia transformacji energetycznej, dekarbonizacji gospodarki krajowej i zbliżającego się wielkimi krokami obowiązku całkowitej liberalizacji rynku energii elektrycznej. Wprowadza ona wiele rozwiązań mających na celu usprawnienie funkcjonowania sektora energetycznego, narzędzi do bardziej efektywnego zarządzania zużyciem energii elektrycznej w gospodarstwach domowych, a także mechanizmów, dzięki którym wykorzystywanie zielonej energii w przemyśle stanie się bardziej przystępne – mówi Paulina Grądzik, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

– Nieprawidłowe wdrożenie zapisów dyrektywy może spowodować, że efekty regulacji nie będą aż tak znaczące i nie przyniesie ona niektórych z zamierzonych korzyści. Właściwa implementacja przepisów unijnych i odpowiednie ich dostosowanie do krajowych porządków prawnych jest kluczowe dla umożliwienia skutecznego wykorzystywania nowych narzędzi – zwłaszcza, że sektor elektroenergetyczny ulegnie znaczącym zmianom, co będzie wymagało dostosowania się wielu uczestników rynku do nowego środowiska legislacyjnego – przekonuje Lewiatan.

– Jednym z najważniejszych dla polskiej gospodarki rozwiązań przewidzianych na gruncie tego projektu jest linia bezpośrednia (łączenie odbiorców przemysłowych z wytwórcami energii elektrycznej, z pominięciem infrastruktury sieciowej), która powinna służyć przemysłowi, w tym przede wszystkim przedsiębiorstwom energochłonnym czy energochłonnym gospodarstwom rolnym. W obecnym kształcie regulacja ta przewiduje jednak pewne bariery w każdym z zaprojektowanych wariantów jej wykorzystania, a ograniczenie jej dostępności z pewnością uszczupli wachlarz możliwości dekarbonizacyjnych polskich przedsiębiorców i negatywnie wpłynie na ilość zielonej energii wykorzystywanej w łańcuchu dostaw – dodaje Paulina Grądzik.

– Projekt został skierowany do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu. Z uwagi na jego stopień skomplikowania, obszerność i szeroki zakres tematyczny, prace na etapie sejmowym będą bardzo wymagające i czasochłonne. Lewiatan ma nadzieję, że rozwiązania w nim przewidziane zostaną dodatkowo zoptymalizowane w taki sposób, aby służyć gospodarce i wspomóc mechanizmy transformacyjne – podsumowuje Konfederacja Lewiatan.

Źródło: Konfederacja Lewiatan

Grądzik: Prawo może zahamować rozwój OZE w Polsce (ANALIZA)