Rząd ma w końcu uporządkować kwestię hulajnóg elektrycznych

28 stycznia 2020, 09:00 Alert

Na temat projektu nowelizacji kodeksu drogowego oraz ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, w ramach którego pojawiają się przepisy regulujące zasady poruszania się po drogach tzw. urządzeń transportu osobistego, czyli między innymi hulajnóg, czy deskorolek elektrycznych – pisze „Rzeczpospolita”.

Hulajnoga elektryczna. Fot. Patrycja Rapacka/BiznesAlert.pl
Hulajnoga elektryczna. Fot. Patrycja Rapacka/BiznesAlert.pl

Prawo o ruchu drogowym

Dziennik odnotowuje, że projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych znalazł się w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, a planowany termin jego przyjęcia ustalono na I lub II kwartał 2020 r. Projekt określa kwestie statusu prawnego urządzenia transportu osobistego, a także części drogi przeznaczonej do ruchu takich urządzeń, ich dopuszczalną prędkość, uprawnienia oraz minimalny wiek osób, które mogą z nich korzystać.

Perzyński: Hulajnogi elektryczne są najgorsze (FELIETON)

W ustawie Prawo o ruchu drogowym ma być wprowadzona definicja urządzenia transportu osobistego, w której określono miedzy innymi jego maksymalne wymiary: szerokość nieprzekraczająca w ruchu 0,9 m, długość nieprzekraczająca 1,25 m. Masa własna urządzenia transportu osobistego nie będzie mogła przekraczać 20 kg, a jego maksymalna prędkość 25 km/h. Urządzenie takie ma mieć napęd elektryczny.

Zgodnie z projektem, urządzenie transportu osobistego objęte zostało definicją roweru, dlatego też kierujący nim będzie mógł korzystać z infrastruktury przeznaczonej dla rowerów, czyli dróg dla rowerów i pasów ruchu dla rowerów. Jednocześnie kierujący urządzeniem transportu osobistego będzie musiał posiadać uprawnienia do kierowania takie same jak w przypadku roweru. Z tego względu, osoby poniżej 10 roku życia, który jest granicą wieku dla możliwości uzyskania karty rowerowej, nie będą mogły korzystać z urządzeń transportu osobistego.

Perzyński: Nadal uważam, że hulajnogi elektryczne są najgorsze (FELIETON)

Projekt zabrania używania na drodze publicznej urządzenia wyposażonego w napęd elektryczny innego niż urządzenie transportu osobistego, a także wprowadza kary administracyjne dla podmiotu świadczącego sprzedaż lub usługi wypożyczenia urządzeń transportu osobistego, które nie będą spełniały wymagań.

CIRE.pl/Rzeczpospolita

Perzyński: Hulajnogi elektryczne są jak gzy. Oby wyeliminowały je przymrozki (FELIETON)