Prezes Gazpromu na liście nowych sankcji USA

6 kwietnia 2018, 15:35 Alert

Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych w amerykańskim Departamencie Skarbu nałożyło kolejne sankcje na osoby z kręgów władz Federacji Rosyjskiej oraz poszczególne firmy.

Prezes Gazpromu Aleksiej Miller, fot. Gazprom
Prezes Gazpromu Aleksiej Miller, fot. Gazprom

Są to prezes Gazpromu Aleksiej Miller, sekretarz rady bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew, przewodniczący komisji ds. zagranicznych Dumy Konstantin Kosaczew, Oleg Deripaska (właściciel pakietu większościowego Norilskiego niklu i udziałowiec kanadyjskiego producenta samochodów Magna, austriackiego koncernu budowlanego Strabag i niemieckiego Hochtief, jeden z najbliższych oligarchów Putina) oraz Igor Rottenberg – syn Arkadija Rottenberga, współwłaściciela Strojmontażgazu Igor Rotenberg. Przypomnijmy, że jest to firma współodpowiedzialna za gazociąg Uchta-Torżok 2, który pozwoli na dostarczenie błękitnego paliwa do gazociągu Nord Stream 2.

Wśród rosyjskich firm objętych sankcjami jest Gazprom Burenie, spółka odpowiedzialna za odwierty należąca do Grupy Gazprom.

„Rosyjski rząd angażuje się w różnorodne szkodliwe działania na świecie, w tym kontynuuje okupację Krymu, inicjuje przemoc na wschodniej Ukrainie, materialnie i zbrojnie wspiera reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada, który bombarduje własnych obywateli, próbuje podkopać zachodnie demokracje i prowadzi szkodliwe działania w cyberprzestrzeni” – oświadczył w piątek minister finansów USA Steve Mnuchin po ogłoszeniu nowych sankcji.

Osoby objęte sankcjami nie będą mogły prowadzić interesów z obywatelami USA, a ich aktywa w Stanach Zjednoczonych zostaną zamrożone. Konstantin Kosaczow, szef komisji spraw zagranicznych wyższej izby parlamentu, Rady Federacji, ocenił, że nowe sankcje są bezpodstawne i nieprzyjacielskie.

Minister przemysłu Rosji Denis Manturow oświadczył, że firmy objęte sankcjami otrzymają dodatkowe wsparcie ze strony rządu. Dodał, że rosyjskie firmy, które odmówią współpracy z firmami objętymi sankcjami, będą karane.

Rosyjska państwowa agencja ds. eksportu i importu broni (Rosoboroneksport) stwierdziła, że celem nałożenia nowych sankcji jest wyeliminowanie Rosji ze światowego rynku zbrojeniowego. „Jest to przykład niesprawiedliwa konkurencja w najczystszej formie” – powiedziała rzeczniczka agencji.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew powiedział, że osoby objęte sankcjami znajdą sposób, by zrekompensować restrykcje. Dodał, że nowe sankcje nie oznaczają, że Moskwa zawiesi kontakty z Waszyngtonem.

Forbes: oligarchowie objęci sankcjami stracili 1,2 mld USD

Po ogłoszeniu w piątek przez Departament Stanu USA sankcji wobec siedmiu rosyjskich miliarderów ich łączny majątek zmniejszył się o 1,2 mld USD – ocenia rosyjskie wydanie magazynu „Forbes”. Lwią część tych strat poniósł Oleg Deripaska.

Majątek Deripaski w trakcie największego spadku akcji kontrolowanych przez niego przedsiębiorstw skurczył się o 960 mln USD, czyli więcej niż 15 proc. – oceniają analitycy. Akcje grupy En+ traciły na giełdzie w Moskwie ponad 20 procent, akcje koncernu aluminiowego Rusal – blisko 12,5 proc. Ogółem wartość akcji En+ spadła o 1,4 mld USD, do 5,5 mld USD.

Deripaska od lat jest wiązany z najbliższym otoczeniem prezydenta Władimira Putina. Media zachodnie badały w zeszłym roku powiązania oligarchy z Paulem Manafortem, byłym szefem kampanii wyborczej prezydenta USA Donalda Trumpa. O 6 mln USD zmniejszył się stan posiadania Władimira Bogdanowa, szefa przedsiębiorstwa Surgutnieftiegaz.

 [AKTUALIZACJA: 6 kwietnia 2018 r., godz. 16:45; dodano PAP, 9 kwietnia 2018 godz. 8: 40, dodano PAP ]

BiznesAlert.pl