(Wiedomosti/Wojciech Jakóbik)
Sędzia Dystryktu Waszyngton Amy Berman Jackson wycofała się ze sprawy byłych udziałowców Jukosu przeciwko Federacji Rosyjskiej. Domagają się oni rekompensaty z tytułu bezprawnej nacjonalizacji firmy przez Kreml. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie następcą Jackson.
Ustępująca sędzia miała bliskie relacje z Carolyn Lamm, obrońcą Rosji w procesie, na co wskazywali oskarżyciele. Domagają się oni od Rosji 50 mld dolarów rekompensaty wyznaczonej przez haski trybunał sprawiedliwości, którego wyrok został zaakceptowany w USA w 2014 roku.