Jakóbik: Rosja chciała wykraść raport NIK o kontrakcie jamalskim

7 grudnia 2017, 07:31 Energetyka

– Szpieg na gazoporcie chciał wykraść dla Rosjan raport Najwyższej Izby Kontroli o kontrakcie jamalskim. Dokument ma zostać odtajniony w grudniu – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Sąd Apelacyjny w Warszawie zaostrzył karę za szpiegostwo na rzecz Rosji dla Stanisława Sz., prawnika z obywatelstwem Polski i Rosji, z czterech do siedmiu lat więzienia. Obrońca Sz. rozważa kasację. O takim prawomocnym wyroku, wydanym w końcu listopada, poinformował we wtorek PAP rzecznik SA ds. karnych sędzia Jerzy Leder. Nie podał szczegółów.

Jak mówiła sędzia Agnieszka Domańska z Sądu Okręgowego w Warszawie cytowana przez Polską Agencję Prasową, Sz. zobowiązał się m.in. do „uzyskania dostępu i skopiowania” niejawnego raportu NIK ws. umów gazowych i gazoportu oraz informacji o terminie otwarcia gazoportu. Sz. „prowadził aktywne działania wywiadowcze w tym obszarze, przez co uzyskiwał informacje i naprowadzenia osobowe, w tym w zakresie uzyskania dostępu do raportu NIK”.

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej informował dziennikarzy 4 grudnia, że zapowiadana na grudzień publikacja ustaleń raportu opóźnia się ze względu na biurokrację i przeszkody administracyjne. Ma się to wiązać z koniecznością odtajnienia poszczególnych elementów raportu, które dotąd nie zostały ujawnione. Przeciwnicy odtajnienia jak były wicepremier Janusz Piechociński twierdzą, że niczego nowego ono nie wniesie. Zwolennicy, do których zaliczam się i ja, twierdzą, że odtajnienie pozwoli rozwiać wątpliwości wokół kontraktu PGNiG-Gazprom na dostawy Gazociągiem Jamalskim i wykluczy grę polityczną „kwitami” z dokumentu.

Informacje ze sprawy szpiega na gazoporcie wydają się potwierdzać, że raport może zawierać nowe informacje, które będą miały strategiczne znaczenie. Inaczej Rosjanie nie uruchomiliby operacji ich przejęcia. Nie pozostaje mi nic innego jak powtórzyć apel o ujawnienie treści raportów NIK o umowach na dostawy i przesył rosyjskiego gazu do Polski.