Od 31 marca trwa przerwa w działaniu reaktora Maria, która miała zostać zakończona 8 maja. Resort przemysłu i Narodowe Centrum Badań Jądrowych poinformowały o przedłużeniu przerwy w eksploatacji. Materiał, który był wytwarzany dzięki reaktorowi jest obecnie sprowadzany od zewnętrznych dostawców.
Ministerstwo przemysłu i Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) wydało wspólny komunikat w sprawie przerwy w działaniu reaktora badawczego Maria. Wynikała ona z koniecznością odnowienie zezwolenia na eksploatację przez prezesa Państwowej Agencji Atomistyki (PAA). Dotychczasowe utraciło ważność 31 marca bieżącego roku, przerwa miała zostać zakończona 8 maja.
– Obecnie nadal toczy się w trybie postępowania administracyjnego procedura uzyskania zezwolenia na eksploatację reaktora na podstawie przepisów ustawy – prawo atomowe i rozporządzeń wykonawczych z uwzględnieniem zaleceń zawartych w przewodnikach Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej dotyczących bezpieczeństwa reaktorów jądrowych – czytamy w komunikacie rządowym.
Przekazano, że przerwa w eksploatacji zostanie przedłużona od 9 maja i potrwa „do momentu uzyskania pozwolenia prezesa PAA”. Obecnie trwają konsultacje merytoryczne NCBJ z Polską Agencją Atomistyki.
Zamiast polskich materiałów, zagraniczne
Na stronie ministerstwa przemysłu, przekazano, że nie istnieje zagrożenia dostaw radiofarmaceutyków dla krajowych zakładów medycyny nuklearnej. Materiał do ich wytwarzania był wcześniej wytwarzany dzięki reaktorowi Maria. Od połowy kwietnia jest kupowany u zewnętrznych dostawców.
– Dostawy dla krajowych odbiorców są traktowane priorytetowo, możliwe są jednak pewne korekty w harmonogramach wysyłek. Z kolei w przypadku produkcji eksportowej zmiany w dostawach są indywidualnie konsultowane z poszczególnymi odbiorcami – deklaruje resort przemysłu i NCBJ.
Ministerstwo przemysłu / Marcin Karwowski