Po zalaniu amerykańskiego rynku w ostatnich miesiącach, Arabia Saudyjska planuje w najbliższych tygodniach ograniczyć eksport do największego na świecie rynku ropy naftowej, aby zneutralizować widoczny wzrost zapasów ropy.
Amerykańskie rafinerie ropy naftowej zostały poinformowane, by w styczniu spodziewać się znacznie niższych dostaw z Królestwa niż w ostatnich miesiącach po zawarciu porozumienia OPEC o zmniejszeniu produkcji – podają osoby poinformowane o planach państwowej spółki naftowej Saudi Aramco.
Saudyjskie dostawy surowca do USA w przyszłym miesiącu mogłyby nawet przetestować 30-letni okres niskiej emisji pod koniec 2017 roku wynoszący 582 000 baryłek dziennie, mniejszy o około 40 procent od najnowszej średniej trzymiesięcznej. Ostateczna liczba może się jeszcze zmienić.
Przenosząc ograniczenie eksportu Arabii Saudyjskiej w kierunku USA, Rijad chce pokazać rynkowi, że spełnia obietnicę zmniejszenia dostaw. Wahania importu i magazynowania ropy w USA mają nietypowy wpływ na rynek, ponieważ dane są dostępne raz w tygodniu. W innych regionach sprzedawcy ropy otrzymują jedynie oficjalne dane miesięczne lub wcale nie w przypadku zapasów u dużych konsumentów, takich jak Chiny i Indie.
Chociaż plan ograniczenia eksportu saudyjskiego do USA może ostatecznie przekonać sceptyczny rynek ropy o postanowieniu królestwa, by okiełznać podaż i popyt, może to wzbudzić wściekłość prezydenta USA Donalda Trumpa, który wykorzystał media społecznościowe, aby zaapelować Saudyjczyków i OPEC o zwiększenie dostaw.
Całkowity eksport Arabii Saudyjskiej spadnie do około 7 milionów baryłek dziennie w styczniu, z około 8 milionów baryłek dziennie w listopadzie i grudniu. Khalid Al-Falih, minister energetyki Królestwa, powiedział dziennikarzom w zeszłym tygodniu, że produkcja w Arabii Saudyjskiej spadnie w styczniu do 10,2 miliona baryłek dziennie, z 11,1 milionów baryłek dziennie w listopadzie.
Rynek ropy jak dotąd w dużej mierze ignorował cięcia produkcji, które OPEC i jego sojusznicy ogłosili na początku grudnia, większe niż oczekiwano 1,2 miliona baryłek dziennie – lub nieco ponad jednego procenta globalnego popytu. Pomimo ograniczeń OPEC +, benchmark ropy Brent oscylował w okolicach 60 dolarów za baryłkę.
Krawędzie eksportowe, jeśli zostaną w pełni wdrożone, wpłyną na duże rafinerie amerykańskie, takie jak Valero Energy Corp., Phillips 66, Chevron Corp., Exxon Mobil Corp. i Marathon Petroleum Corp., zmuszając je do kupowania podobnych surowców w innych miejscach, takich jak Meksyk, Kanada lub Wenezuela. Mogli również trafić w Motiva Enterprises LLC, spółkę należącą do Saudyjczyków, która prowadzi największą rafinerię w USA.
W oparciu o cotygodniowe dane celne Arabia Saudyjska wysyłała średnio do Stanów Zjednoczonych 860 000 baryłek dziennie dziennie. Wywóz z Arabii Saudyjskiej do Ameryki był jeszcze wyższy w drugiej połowie roku, a dostawy w okresie od lipca do grudnia wzrosły do średnio 975 000 baryłek dziennie, podaje Bloomberg.
Bloomberg/Michał Perzyński