Ropa naftowa w USA mocno drożeje, o 1,4 proc., i jest wyceniana już powyżej 70 dolarów za baryłkę, po raz pierwszy od listopada 2014 r. Na rynkach ciągle oczekiwanie na rozwój sytuacji USA-Iran – podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 70,69 USD – wyżej o 97 centów, czyli 1,4 proc. Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 91 centów do 75,78 USD za baryłkę.
Na rynkach ciągle trwa oczekiwanie na ważne decyzje – prezydent USA Donald Trump ma najbliższych dniach zdecydować, czy przywrócić amerykańskie sankcje wobec Iranu. Trump krytykuje porozumienie z Iranem z 2015 roku.
Celem zawartej w lipcu 2015 roku umowy między sześcioma mocarstwami (Niemcy, Chiny, USA, Francja, Wielka Brytania i Rosja), a Iranem jest ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za zniesienie sankcji.
Trump zapowiadał wcześniej, że jeśli USA wraz z europejskimi sojusznikami nie zdołają wprowadzić zmian w porozumieniu z Iranem, USA wycofają się z układu. Decyzja w tej sprawie ma zapaść do 12 maja. Tymczasem prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył w niedzielę, że jego kraj przygotował plany reakcji na każdą decyzję prezydenta USA w sprawie umowy nuklearnej z 2015 roku.
Przestrzegł, że USA pożałują „jak nigdy wcześniej”, jeśli odstąpią od umowy. „Mamy plany, aby oprzeć się jakiejkolwiek decyzji Trumpa w sprawie porozumienia nuklearnego” – powiedział Rowhani. „Jeśli Stany Zjednoczone opuszczą porozumienie nuklearne, to wkrótce przekonacie się, że będą żałować tego, jak nigdy przedtem w historii” – dodał.
„Nowe sankcje na Iran spowodowałyby usunięcie w globalnych rynków paliw części irańskiej ropy, co zaostrzyłoby sytuację podaż-popyt i wsparło ceny ropy” – ocenia Takayuki Nogami, główny ekonomista Japan Oil, Gas & Metals National Corpo. w Tokio. Ropa WTI w ub. tygodniu zyskała 2,4 proc.
Polska Agencja Prasowa