icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Czy Rosja zgodzi się na dostawy ropy z Kazachstanu do Niemiec przez Polskę?

Wraz z końcem tego roku Niemcy nie będą sprowadzać ropy z Rosji, co stawia zaopatrzenie trzeciej co do wielkości niemieckiej Rafinerii Schwedt pod znakiem zapytania. Rafineria ta, której głównym właścicielem jest rosyjski Rosnieft, była dotychczas zaopatrywana w 100 procentach w rosyjską ropę przez Ropociąg Przyjaźń. Po rozmowach z polskim rządem Niemcy ogłosili, że po wejściu w życie embarga na rosyjską ropę od pierwszego stycznia ropa będzie dostarczana do Schwedt przez Port w Rostock, naftopoprt w Gdańsku oraz z Kazachstanu.

Christian Görke, obecnie poseł do Bundestagu z partii die Linke w Brandenburgii oraz w latach 2014 – 2019 landowy minister finansów, odwiedził w ostatnich dniach Kazachstan i uważa, że nie ma konkretnych umów ani innych zapewnień, że Kazachstan dostarczy ropę rafinerii w Schwedt. Natomiast rząd federalny zapewnia, że do takich dostaw dojdzie. – Nikt z rządu niemieckiego nie prowadził jeszcze poważnych negocjacji z Kazachstanem, choć ciągle jest to powtarzane – powiedział Görke.

Faktycznie wypowiedzi rządu oraz pełnomocnika rządowego do spraw rafinerii Michaela Kellnera są w tej sprawie niejasne. W rozmowie z BiznesAlert.pl Michael Kellner mówił o rozmowach z przedstawicielami Kazachstanu. Następnie w niemieckich mediach Kellner podkreślał, że rozmowy ze stroną kazachską prowadzą współwłaściciele rafinerii. Co znaczyłoby, że to koncerny Shell i Eni prowadzą pertraktacje dotyczące dostaw ropy z Kazachstan do Schwedt, a nie niemiecki rząd.

Görke w Kazachstanie rozmawiał z wiceministrem energetyki Kazachstanu Asetem Maganowem, z prezesem zarządu państwowej spółki naftowej KazMunaiGas Maghsumem Myrsaghalievem oraz dyrektorem generalnym operatora sieci KazTransOil Talgatem Kurmanbaevem. Zapewniano go, że Kazachstan jest w stanie dostarczyć nawet 5,6 milionów ton ropy. Tak duża ilość ropy umożliwiłaby maksymalna produkcję w rafinerii bez udziału Polaków w dostawach ropy przez naftoport w Gdańsku do Schwedt.

Poseł relacjonuje, że Kazachowie uzyskali również zgodę Rosji, że ropa będzie mogła bez przeszkód dotrzeć do Niemiec rurociągiem biegnącym przez Polskę, czyli Ropociąg Przyjaźń. Według Görke KazMunaiGas mógłby dostarczyć pierwszą próbną partię 20 tys. ton ropy od stycznia, ale potrzebowałby konkretów ze strony Niemiec.

– Drugiego grudnia 2022 roku została przyjęta deklaracja o współpracy pomiędzy Polską a Niemcami w zakresie sektora naftowego. Podpisali ją ministrowie właściwi do spraw energii. Deklaracja ma przede wszystkim na celu wsparcie współpracy pomiędzy spółkami paliwowymi w kwestii optymalizacji organizacji dostaw ropy naftowej do rafinerii polskich i niemieckich, podłączonych do systemu rurociągowego PERN, oraz wzajemnego wsparcia w zakresie zapewnienia zaopatrzenia rynku w paliwa po wejściu w życie sankcji na paliwa 5 lutego 2023 roku – przypomina resort klimatu i środowiska RP w komentarzu dla BiznesAlert.pl. Polacy deklarowali, że wykorzystają swój odcinek Ropociągu Przyjaźń do rozprowadzenia dostaw spoza Rosji.

Anonimowi rozmówcy BiznesAlert.pl z sektora bezpieczeństwa ostrzegają, że dostawy z Kazachstanu przez Rosję będą mogły stać się celem manipulacji, czego dowodem był kryzys zanieczyszczonej ropy z 2019 roku, kiedy dostawy przez Przyjaźń ustały na kilkadziesiąt dni pod pozorem usterki.

Wojciech Jakóbik/Aleksandra Fedorska

Jakóbik: Wszystkie drogi ropy spoza Rosji prowadzą do Gdańska

Wraz z końcem tego roku Niemcy nie będą sprowadzać ropy z Rosji, co stawia zaopatrzenie trzeciej co do wielkości niemieckiej Rafinerii Schwedt pod znakiem zapytania. Rafineria ta, której głównym właścicielem jest rosyjski Rosnieft, była dotychczas zaopatrywana w 100 procentach w rosyjską ropę przez Ropociąg Przyjaźń. Po rozmowach z polskim rządem Niemcy ogłosili, że po wejściu w życie embarga na rosyjską ropę od pierwszego stycznia ropa będzie dostarczana do Schwedt przez Port w Rostock, naftopoprt w Gdańsku oraz z Kazachstanu.

Christian Görke, obecnie poseł do Bundestagu z partii die Linke w Brandenburgii oraz w latach 2014 – 2019 landowy minister finansów, odwiedził w ostatnich dniach Kazachstan i uważa, że nie ma konkretnych umów ani innych zapewnień, że Kazachstan dostarczy ropę rafinerii w Schwedt. Natomiast rząd federalny zapewnia, że do takich dostaw dojdzie. – Nikt z rządu niemieckiego nie prowadził jeszcze poważnych negocjacji z Kazachstanem, choć ciągle jest to powtarzane – powiedział Görke.

Faktycznie wypowiedzi rządu oraz pełnomocnika rządowego do spraw rafinerii Michaela Kellnera są w tej sprawie niejasne. W rozmowie z BiznesAlert.pl Michael Kellner mówił o rozmowach z przedstawicielami Kazachstanu. Następnie w niemieckich mediach Kellner podkreślał, że rozmowy ze stroną kazachską prowadzą współwłaściciele rafinerii. Co znaczyłoby, że to koncerny Shell i Eni prowadzą pertraktacje dotyczące dostaw ropy z Kazachstan do Schwedt, a nie niemiecki rząd.

Görke w Kazachstanie rozmawiał z wiceministrem energetyki Kazachstanu Asetem Maganowem, z prezesem zarządu państwowej spółki naftowej KazMunaiGas Maghsumem Myrsaghalievem oraz dyrektorem generalnym operatora sieci KazTransOil Talgatem Kurmanbaevem. Zapewniano go, że Kazachstan jest w stanie dostarczyć nawet 5,6 milionów ton ropy. Tak duża ilość ropy umożliwiłaby maksymalna produkcję w rafinerii bez udziału Polaków w dostawach ropy przez naftoport w Gdańsku do Schwedt.

Poseł relacjonuje, że Kazachowie uzyskali również zgodę Rosji, że ropa będzie mogła bez przeszkód dotrzeć do Niemiec rurociągiem biegnącym przez Polskę, czyli Ropociąg Przyjaźń. Według Görke KazMunaiGas mógłby dostarczyć pierwszą próbną partię 20 tys. ton ropy od stycznia, ale potrzebowałby konkretów ze strony Niemiec.

– Drugiego grudnia 2022 roku została przyjęta deklaracja o współpracy pomiędzy Polską a Niemcami w zakresie sektora naftowego. Podpisali ją ministrowie właściwi do spraw energii. Deklaracja ma przede wszystkim na celu wsparcie współpracy pomiędzy spółkami paliwowymi w kwestii optymalizacji organizacji dostaw ropy naftowej do rafinerii polskich i niemieckich, podłączonych do systemu rurociągowego PERN, oraz wzajemnego wsparcia w zakresie zapewnienia zaopatrzenia rynku w paliwa po wejściu w życie sankcji na paliwa 5 lutego 2023 roku – przypomina resort klimatu i środowiska RP w komentarzu dla BiznesAlert.pl. Polacy deklarowali, że wykorzystają swój odcinek Ropociągu Przyjaźń do rozprowadzenia dostaw spoza Rosji.

Anonimowi rozmówcy BiznesAlert.pl z sektora bezpieczeństwa ostrzegają, że dostawy z Kazachstanu przez Rosję będą mogły stać się celem manipulacji, czego dowodem był kryzys zanieczyszczonej ropy z 2019 roku, kiedy dostawy przez Przyjaźń ustały na kilkadziesiąt dni pod pozorem usterki.

Wojciech Jakóbik/Aleksandra Fedorska

Jakóbik: Wszystkie drogi ropy spoza Rosji prowadzą do Gdańska

Najnowsze artykuły