W ostatnich tygodniach Finlandia stała się ofiarą wielopoziomowej agresji hybrydowej: cyberataki, wtargniecie migrantów na granicy fińsko-rosyjskiej oraz uszkodzenie interkonektora gazowego Balticconnector to wydarzenia, które mogą być formą zemsty Rosji za wejście tego kraju do NATO, o czym pisze Die Welt.
Straż graniczna południowo-wschodniej Finlandii oskarża rosyjskie władze o systematyczne sprowadzanie migrantów do strefy przygranicznej, tak jak zrobiła to wcześniej Białoruś w stosunku do Polski i krajów bałtyckich. Rosjanie zmuszają imigrantów z Iraku, Somali i Jemenu do przekraczania granicy z Finlandią. Finowie relacjonują, że rosyjscy funkcjonariusze zamykali za tymi ludźmi bramy na ich granicy, aby uniemożliwić im powrót. Moment, w którym Rosja dokonuje takich ruchów, nie jest przypadkowy, bo już na dniach Finlandia podpisuje umowę o współpracy obronnej z USA. Umowa ta pozwala Amerykanom na wysłanie wojsk do Finlandii i utworzenie baz w pobliżu granicy fińsko-rosyjskiej.
Gdy w kwietniu bieżącego roku Finlandia przystąpiła do NATO, rosyjscy hakerzy napadli na strony internetowe fińskiej izby poselskiej. W październiku doszło do kolejnej fali takich ataków na fińskie urzędy państwowe. Tu ataki koncentrowały się szczególnie na wyspie Aland na Morzu Bałtyckim między Szwecją a Finlandią mającą znaczenie pod kątem obronny fińskiego wybrzeża. Także w październiku doszło do uszkodzenia gazociągu Balticconnector, który łączy Finlandię z Estonią.
Finlandia w trakcie ziemnej wojny, prowadziła politykę nader neutralną ze wskazaniem na współpracę z Rosją, nie wchodząc jednak w oficjalny sojusz z blokiem wschodnim ani blokiem zachodnim od której wzięła się nazwa „finlandyzacja”. Był to efekt porozumienia pokojowego po nieudanej agresji rosyjskiej na ten kraj. Natomiast po inwazji Rosji na Ukrainę Finlandia zmieniła nastawienie do NATO i 4 kwietnia, w siedemdziesiątą czwartą rocznicę powstania Sojuszu, stała się jego trzydziestym pierwszym członkiem.
Die Welt / Aleksandra Fedorska
Jakóbik: Balticconnector. Ciąg dalszy operacji fałszywej flagi Nord Stream 1 i 2?