Rosja śle ropę do Azji mimo sankcji płacąc wysoką cenę

20 lutego 2024, 08:15 Alert

Rosyjska ropa Sokol blokowana u brzegów Indii dotarła do odbiorców w tym kraju oraz Chin, jednakże z rabatem w wysokości dolara względem mieszanki Brent. Kommiersant podaje, że Rosjanie są coraz bardziej na łasce klientów oczekujących przeceny.

Tankowiec w naftoporcie. Fot. Naftoport.pl
Tankowiec w naftoporcie. Fot. Naftoport.pl

Kommiersant opisuje blokadę tuzina tankowców rosyjskich u brzegów Indii przez spór o cenę dostaw Sokol. Dopiero po rabacie sięgającym dolara w stosunku do Brent mieszanka rosyjska została w lutym rozładowana w Indiach i Chinach. – Połączenie wzrostu cen ropy i przeceny pozwoliły na dostawy zamówionych ładunków oraz tych blokowanych w grudniu – czytamy w gazecie.

– Ta historia pokazuje w powiększeniu paradoksalną sytuację ze sprzedażą ropy rosyjskiej w czasie sankcji. Z jednej strony ponad 85 procent ropy słanej drogą morską trafia do tylko trzech krajów: Indii, Chin i Turcji, dając indywidualnym kupcom istotną siłę rynkową, której ci używają w celu uzyskania korzyści gdy jest taka możliwość – pisze Kommiersant.

– Z drugiej strony nawet w odniesieniu do rynku ropy rosyjskiej trwa konkurencja między kupcami, która pozwala dostawcom rosyjskim manewrować i nie godzić się na nietrakcyjną cenę. Te manewry mają jednak swą cenę, która jest wyższa od zysków, bo maleje liczba potencjalnych importerów. W takiej rzeczywistości da się egzystować, ale trudno się rozwijać. Ostatecznie wielkie projekty wymagają gwarancji sprzedaży, którą firmy naftowe z Rosji mogą obecnie uzyskać tylko inwestując w rafinerie w krajach przyjaznych – kwituje.

Przychody Kremla ze sprzedaży gazu i ropy w 2023 roku były niższe o 24 procent rok do roku i sięgnęły 8,822 bln rubli. Sankcje Zachodu za inwazję Rosji na Ukrainie nie pozwalają na dostawy powyżej ceny maksymalnej w wysokości 60 dolarów za baryłkę. Rosjanie są w stanie omijać to obostrzenie korzystając z floty widmo oraz ubezpieczenia poza krajami zachodnimi, ale skala oraz rentowność takich operacji jest coraz mniejsza, także przez kolejne sankcje wobec podmiotów biorących w nich udział.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Polowanie USA na flotę widmo Rosji trwa i są pierwsze sukcesy