Financial Times przygląda się dyskusji koncernów rosyjskich na temat wdrożenia porozumienia naftowego. – Stawiają one pod znakiem zapytania pewność cięć w Rosji – przekonuje dziennik.
Porozumienie naftowe OPEC+ zakłada cięcia w wysokości 9,7 mln baryłek dziennie w maju i czerwcu 2020 roku, z czego około 2,5 mln przypadnie Rosjanom. Financial Times oblicza, że jest to osiem razy więcej, niż największe cięcia rosyjskie w ostatnich trzech latach poprzedniego porozumienia. Tymczasem Rosjanie wydobywali rekordowe 11,25 mln baryłek dziennie w 2019 roku.
Część firm lobbuje przeciwko proporcjonalnemu podziałowi cięć w krajach OPEC+ broniąc nowych inwestycji wydobywczych, które mogą być nieodwracalne. Przykładem mogą być złoża syberyjskie wymagające stałej podaży ropy, aby odwiert „nie zamarzł”.
FT wylicza, że Rosnieft musiałby ciąć 600-630 tysięcy baryłek dziennie, a Łukoil – 240-270 tysięcy. Ta pierwsza firma oponowała porozumieniu naftowemu. Spór w tej sprawie może doprowadzić do tego, że Rosja nie wywiąże się z cięć porozumienia naftowego. Rosyjskie firmy naftowe indagowane przez brytyjski dziennik nie udzieliły jasnego komentarza. Rosnieft i Łukoil nie odpowiedziały, a Gazprom Nieft potwierdził tylko gotowość techniczną do realizacji cięć, a także zawieszenia części projektów wydobywczych.
Financial Times/Wojciech Jakóbik
Marszałkowski: Czy Rosja podoła nowemu porozumieniu naftowemu?