icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Koncerny rosyjskie analizują jak wdrożyć porozumienie naftowe

Rosyjskie koncerny naftowe badają możliwość ograniczenia wydobycia ropy zgodnie z porozumieniem naftowym w ramach OPEC+.

Kto będzie ograniczać?

Poziom wydobycia wynoszący 8,5 mln baryłek dziennie będzie najniższym wolumenem wydobywanym w Rosji od 17 lat. Obecnie wydobycie w Rosji wynosi 11,24 mln baryłek ropy dziennie.

Według wyliczeń Renaissance Capital ewentualne cięcia mogą wynieść:

  • 630 tys. baryłek dziennie ze strony Rosnieftu
  • 270 tys. baryłek dziennie ze strony Łukoilu
  • 200 tys. baryłek dziennie ze strony Surgutnieftegazu

Powyższe szacunki nie zostały jednak potwierdzone przez przedstawicieli koncernów. Nie wiadomo również co z pozostałą, brakującą kwotą ograniczeń.

W marcu Rosja poinformowała, że cięcia proponowane przez grupę OPEC w wysokości powyżej 500 tys. baryłek dziennie są nie do zaakceptowania, ze względu na ryzyko bezpowrotnej utraty części odwiertów z powodu trudnych warunków środowiskowych, w których odbywa się to wydobycie.

Firmy naftowe będą musiały ostrożnie wybrać aktywa, które zostaną zamknięte, gdyż niska temperatura może spowodować nieodwracalne straty dla niektórych instalacji.

Według źródeł Reutersa, cięcia odbędą się głównie na starych polach naftowych, których żywotność naturalnie będzie zmierzać ku końcowi z racji zmniejszającego się przepływu ropy. Maksymalnie chronione mają być tak zwane „greenfields” czyli nowo rozwijane pola naftowe. Ich zastopowanie wiązałoby się z ponoszeniem dużych kosztów ich późniejszego odtwarzania.

Dodatkowo, takie pola są rozwijane z ulgami podatkowymi i celnymi, przez co przynoszą największy dochód ich właścicielom.

Przemysł akceptuje cięcia

Przemysł naftowy rozumie konieczność cięć o ponad dwa miliony baryłek dziennie, ponieważ zdolności magazynowania ropy w Rosji są ograniczone. Powodem jest wciąż obecna zanieczyszczona ropa, która znajduje się w niektórych rezerwuarach po zeszłorocznym kryzysie. Brak zaplanowanych cięć produkcji doprowadziłby w następnych kilku tygodniach do wymuszonych cięć. To byłaby znacznie większa strata, niż celowe wyłączenie odwiertów najstarszych i nieperspektywicznych pól naftowych.

Zgodnie z warunkami porozumienia, Rosja jest zobowiązana do ograniczenia produkcji o 2,5 mln baryłek dziennie w okresie maj-czerwiec, o dwa miliony baryłek dziennie od lipca do grudnia, i o 1,5 mln baryłek ropy dziennie od stycznia 2021 roku do kwietnia 2020 roku. Żadna firma naftowa w Rosji nie zdradziła jakie cięcia będzie musiała przeprowadzić.

Reuters/Oilcapital/Renaissance Capital/ Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Czy Rosja podoła nowemu porozumieniu naftowemu?

Rosyjskie koncerny naftowe badają możliwość ograniczenia wydobycia ropy zgodnie z porozumieniem naftowym w ramach OPEC+.

Kto będzie ograniczać?

Poziom wydobycia wynoszący 8,5 mln baryłek dziennie będzie najniższym wolumenem wydobywanym w Rosji od 17 lat. Obecnie wydobycie w Rosji wynosi 11,24 mln baryłek ropy dziennie.

Według wyliczeń Renaissance Capital ewentualne cięcia mogą wynieść:

  • 630 tys. baryłek dziennie ze strony Rosnieftu
  • 270 tys. baryłek dziennie ze strony Łukoilu
  • 200 tys. baryłek dziennie ze strony Surgutnieftegazu

Powyższe szacunki nie zostały jednak potwierdzone przez przedstawicieli koncernów. Nie wiadomo również co z pozostałą, brakującą kwotą ograniczeń.

W marcu Rosja poinformowała, że cięcia proponowane przez grupę OPEC w wysokości powyżej 500 tys. baryłek dziennie są nie do zaakceptowania, ze względu na ryzyko bezpowrotnej utraty części odwiertów z powodu trudnych warunków środowiskowych, w których odbywa się to wydobycie.

Firmy naftowe będą musiały ostrożnie wybrać aktywa, które zostaną zamknięte, gdyż niska temperatura może spowodować nieodwracalne straty dla niektórych instalacji.

Według źródeł Reutersa, cięcia odbędą się głównie na starych polach naftowych, których żywotność naturalnie będzie zmierzać ku końcowi z racji zmniejszającego się przepływu ropy. Maksymalnie chronione mają być tak zwane „greenfields” czyli nowo rozwijane pola naftowe. Ich zastopowanie wiązałoby się z ponoszeniem dużych kosztów ich późniejszego odtwarzania.

Dodatkowo, takie pola są rozwijane z ulgami podatkowymi i celnymi, przez co przynoszą największy dochód ich właścicielom.

Przemysł akceptuje cięcia

Przemysł naftowy rozumie konieczność cięć o ponad dwa miliony baryłek dziennie, ponieważ zdolności magazynowania ropy w Rosji są ograniczone. Powodem jest wciąż obecna zanieczyszczona ropa, która znajduje się w niektórych rezerwuarach po zeszłorocznym kryzysie. Brak zaplanowanych cięć produkcji doprowadziłby w następnych kilku tygodniach do wymuszonych cięć. To byłaby znacznie większa strata, niż celowe wyłączenie odwiertów najstarszych i nieperspektywicznych pól naftowych.

Zgodnie z warunkami porozumienia, Rosja jest zobowiązana do ograniczenia produkcji o 2,5 mln baryłek dziennie w okresie maj-czerwiec, o dwa miliony baryłek dziennie od lipca do grudnia, i o 1,5 mln baryłek ropy dziennie od stycznia 2021 roku do kwietnia 2020 roku. Żadna firma naftowa w Rosji nie zdradziła jakie cięcia będzie musiała przeprowadzić.

Reuters/Oilcapital/Renaissance Capital/ Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Czy Rosja podoła nowemu porozumieniu naftowemu?

Najnowsze artykuły