Czy Putin, jak Stalin, wywoła powódź by zatrzymać przeciwnika?

21 października 2022, 09:30 Alert

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Rosję o planowanie zniszczenia tamy hydroelektrycznej we wschodnim regionie Chersoniu, gdzie cały czas trwa kontrofensywa wojsk Ukraińskich, które powoli zbliżają się do miejscowości Nowa Kachowka, gdzie jest zlokalizowana tama na rzece Dniepr.

Tama w Nowej Kachowce fot. wikimderia
Tama w Nowej Kachowce fot. wikimderia

Rosja przygotowuje się ataku na elektrownię wodną Kachowka. Według naszych informacji turbiny i sama tama elektrowni wodnej Kachowka zostały zaminowane przez rosyjskich terrorystów – powiedział Zełeński. Prezydent powiedział, że zniszczenie tamy może zakończyć się katastrofą dla kanału północno krymskiego, którym woda trafia na okupowany półwysep Krymski.

Prezydent Ukrainy mówi, że wysadzenie tamy na rzece spowoduje zniszczenia porównywalne z detonacją bomby jądrowej.

Według Ukraińców, Rosjanie chcą w ten sposób uniemożliwić dalsze postępy wojsk ukraińskich w wyzwalaniu kolejnych obszarów południowej Ukrainy.

Do wysadzenia tamy na Ukrainie doszło już w przeszłości. W sierpniu 1941 roku na polecenie kierownictwa NKWD, sowieci wysadzili tamę wodną na Dnieprze w Zaporożu. Działanie miało na celu spowolnić postępy armii nazistowskich Niemiec. W wyniku przerwania tamy zalanych zostało kilkadziesiąt miast i wsi. Zginęło wówczas nawet do 100 tys. ludzi.

Interfax-Ukraina/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Ofensywa ukraińska cenna niczym tlen