Rosja szuka sposobu na przyłączenie Węgier do Turkish Stream

19 września 2018, 06:15 Alert

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wykluczył we wtorek po rozmowach w Moskwie z premierem Węgier Viktorem Orbanem, że nitka gazociągu stanowiącego kontynuację Tureckiego Potoku mogłaby biec na Węgry. Rosyjski prezydent zapowiedział też, że Rosatom rozpocznie wkrótce budowę dwóch reaktorów w elektrowni jądrowe Paks.

Władimir Putin i Wiktor Orban. Fot. Kremlin.ru
Władimir Putin i Wiktor Orban. Fot. Kremlin.ru

Turkish Stream

Orban powiedział, że Węgry zabiegają o możliwość, by po zbudowaniu gazociągu z Turcji w kierunku południowym jego nitka biegła przez Węgry, gdyż stworzyłoby to ogromne możliwości węgierskiej gospodarce.

„Badamy możliwość, by włączyć naszych węgierskich partnerów do nowego szlaku transportu rosyjskiego gazu do Europy. Nie wykluczam, że po zbudowaniu Tureckiego Potoku jedna z naziemnych kontynuacji tego gazociągu mogłaby biec przez Węgry” – powiedział Putin.

Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto oznajmił przed rozmowami w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika „Kommiersant”, że „nie chodzi o oddzielny, nowy gazociąg (na terytorium Węgier – PAP), lecz raczej o narodowe programy rozwijania systemów przesyłu gazu w regionie w taki sposób, by gaz można było przesyłać z Turcji przez Bułgarię i Serbię, dostarczać na Węgry i dalej”. Wskazał, że Węgry mogłyby tylko z Serbii kupować do 6 mld metrów sześciennych surowca rocznie przy minimalnych inwestycjach w swoją infrastrukturę.

Rozbudowa Elektrowni Paks

Prezydent Rosji zapowiedział też, że rosyjski koncern Rosatom wkrótce rozpocznie budowę dwóch reaktorów w węgierskiej elektrowni w Paksu.

Orban wyraził przekonanie, że prace nad inwestycją przebiegają dobrze. Przyznał, że wyłaniają się trudności i kwestie techniczne, np. biurokratyczne procedury UE są Rosji nieznane, ale strony starają się dotrzymywać harmonogramu.

Jak jednak podkreślił, kwestię grafiku uważa za drugorzędną, ważniejsze jest doprowadzenie tej wielkiej inwestycji do udanego końca. „Zrobimy to, i będzie to wspólny sukces, który wpłynie korzystnie nie tylko na rosyjsko-węgierskie stosunki, ale też zmodernizuje system powiązań energetyczno-politycznych między Rosja i Europą” – oświadczył.

Koordynacja polityki Rosji i Węgier

Orban powiedział też, że „po dostawach (rosyjskiego gazu na Węgry) na 2019 r. udało się porozumieć w sprawie dostaw gazu również na 2020 r.”.
Według danych z końca 2017 roku zużycie gazu na Węgrzech wynosi obecnie około 9 mld metrów sześciennych rocznie. Z Rosji Węgry sprowadzają obecnie nieco ponad 8 mld metrów sześciennych gazu rocznie, czyli około 80 proc. zapotrzebowania.

Orban zaznaczył, że w interesie Węgier leży to, by współpraca między dwiema połowami Europy – w tym między Węgrami i Rosją – była jak najlepsza. Jeśli występuje napięcie między tymi dwiema połowami, Węgrzy zawsze źle na tym wychodzą, kiedy zaś współpraca była dobra, „zawsze wychodziliśmy na tym dobrze” – mówił.

Jak dodał, w ostatnich latach Węgry i Rosja stały się dla siebie nawzajem obliczalnymi partnerami.

Putin dodał, że powstanie międzyrządowy komitet do harmonizowania dwustronnej współpracy regionalnej, który jeszcze przed końcem roku odbędzie pierwsze posiedzenie.

Według Putina rozmówcy poruszyli również temat współpracy Rosji z Unią Europejską i sytuacji na Ukrainie. „Poinformowaliśmy też pana Orbana o najnowszym rozwoju wydarzeń w procesie uregulowania sytuacji w Syrii” – dodał.

W 2014 roku rząd Węgier zawarł z Rosją umowę na budowę przez Rosatom dwóch nowych bloków elektrowni atomowej w Paksu. Mają one zostać uruchomione w latach 2026-2027 i produkować w sumie więcej energii niż obecne cztery, które mają zostać wyłączone w latach 2032-2037. Zgodnie z umową Rosja na budowę nowych reaktorów udziela Węgrom kredytu w wysokości do 10 mld euro. Całkowity koszt inwestycji to 12 mld euro.

Polska Agencja Prasowa