Poziom wydobycia rosyjskiej ropy na początku lipca okazał się najniższy od 3 lat.
Rosjanie na początku miesiąca wytwarzali 10,79 mln baryłek dziennie, ze względu na spadek produkcji rosyjskiego koncernu Rosnieft, czyli największego producenta surowca w kraju. Jest to najniższy poziom wydobycia od sierpnia 2016 r., kiedy to wynosił on 10,71 mln baryłek dziennie. W czerwcu zeszłego roku Rosja wytwarzała 11,15 mln baryłek dziennie.
Spadek nastąpił po tym jak w połowie kwietnia odkryto zanieczyszczenie ropy Ural, która popłynęła rurociągiem Przyjaźń do Europy, co doprowadziło do zawieszenia eksportu tą trasą. Dostawy rurociągiem zostały już częściowo wznowione.
Reuters/Joanna Kędzierska