Rośnie napięcie na Krymie

2 grudnia 2016, 14:30 Alert

Rosyjskie siły powietrzne na Krymie zostały postawione w stan podwyższonej gotowości po tym, jak Ukraina zapowiedziała ćwiczenia rakietowe w pobliżu tego półwyspu, ujawnił rosyjski wojskowy agencji TASS, na co powołuje się agencja Reuters.

Moskwa protestuje przeciwko planom przeprowadzenia ćwiczeń w pobliżu Krymu, który Rosja odebrała Ukrainie w 2014 roku. Władze tego drugiego kraju twierdzą, że ćwiczenia zaplanowane na 1 i 2 grudnia są legalne, bowiem są prowadzone zgodnie z wszelkimi międzynarodowymi zobowiązaniami i porozumieniami.

Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons
Półwysep krymski widziany z kosmosu. Fot. Wikimedia Commons

Efektem ćwiczeń prowadzonych przez Ukrainę jest rosnące napięcie w tym regionie. Stwarzają one potencjalne zagrożenie dla Rosji. Dlatego nasze lotnictwo na Krymie zostało postawione w stan podwyższonej gotowości, powiedziało rosyjskie źródło agencji TASS. Odnosi się to również do sił lądowych oraz marynarki.

Natomiast przedstawiciel Ukrainy, cytowany także przez serwis Reuters.com, stwierdził, że armia jego kraju nie naruszy przestrzeni powietrznej nad Krymem. Nie może być mowy o jakiejkolwiek konfrontacji z Rosją. Wolodymyr Kryżanovsky podkreślił, że ćwiczenia prowadzone w obwodzie chersońskim graniczącym z Krymem odbywają się zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego.

Pierwszego grudnia Rosaviatsia, rosyjska federalna agencja lotnictwa przyznała, że „ćwiczenia nie zagrażają przestrzeni powietrznej nad rosyjskimi wodami terytorialnymi.”

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla powiedział dziennikarzom, że nie wie, czy prezydent Władimir Putin wydał rozkaz ministrowi obrony, by rosyjska armia przygotowała się na militarną odpowiedź na ukraińskie ćwiczenia.

Reuters przypomina, że we wrześniu Rosja przeprowadziła wielkie ćwiczenia wojskowe w południowej części kraju, w tym na Krymie.

Reuters