Portugalska armia wysłała samolot rozpoznawczy do obserwacji rosyjskiego statku, który w czasie weekendu pojawił się na wodach pod jurysdykcją Portugalii. Specjaliści ds. militarnych, komentujący w lizbońskich mediach zdarzenie, określili rosyjską jednostkę jako okręt służący do misji szpiegowskich.
W wydanym w niedzielę komunikacie dowództwo portugalskich sił powietrznych przekazało, że rosyjska jednostka to oceanograficzny statek badawczy wykonujący na rzecz rosyjskiej armii obserwację krytycznej infrastruktury podwodnej.
Sprecyzowało, że przedmiotem zainteresowania tzw. okrętu szpiegowskiego było miejsce ułożenia podwodnych kabli telekomunikacyjnych.
– Okręt ten jest też zdolny do obsługi pojazdów podwodnych do eksploatacji morskiej na dużych głębokościach – przekazało dowództwo portugalskich sił powietrznych dodając, że obserwacja tej jednostki była niezbędna dla „ochrony przestrzeni morskiej i zwiększenia jej bezpieczeństwa”.
W niedzielę rosyjska jednostka, której nazwy nie podano, opuściła wody znajdujące się pod jurysdykcją Portugalii.
W 2024 roku portugalskie siły zbrojne przeprowadziły rekordową liczbę 73 misji obserwacji rosyjskich okrętów znajdujących się na wodach pod jurysdykcją Portugalii. Zazwyczaj podczas jednej takiej operacji obserwowano kilka jednostek rosyjskiej floty wojennej.
Biznes Alert / PAP
Siewiera: Kraje nadbałtyckie muszą mieć wspólne stanowisko w sprawie ochrony Bałtyku
