EnergetykaOpinieSurowceWęgiel. energetyka węglowa

Kloc: Rozporządzenie metanowe w poprzednim kształcie mogło wykluczyć polski węgiel z rynku

Kopalnia Węgla fot. Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A.

– Za próbą wprowadzenia restrykcyjnego rozporządzenia metanowego, gdzie dopuszczalny próg emisyjny w kopalniach wynosił 0,5 tony metanu na 1000 ton wydobytego węgla – stała nie tylko troska o klimat, ale także ciemne interesy. Ktoś chciał zarobić gigantyczne pieniądze na wyeliminowaniu z gospodarczego obiegu polskiego węgla i doprowadzeniu do upadku PGG i JSW. Na szczęście poradziliśmy sobie z tym zagrożeniem – mówi Izabela Kloc, poseł do Parlamentu Europejskiego, w rozmowie z portalem Niezależna.pl.

Portal Niezależna.pl zapytał Izabelę Kloc o przyjęcie najnowszej wersji rozporządzenia metanowego przez Parlament Europejski. Aktualizacja mówi o wprowadzeniu od 2027 roku limitu dotyczącego emisji metanu w kopalniach na poziomie 5 ton na każde 1000 ton wydobytego węgla. – Aby docenić skalę tego sukcesu warto wrócić do sytuacji wyjściowej. Na samym początku Komisja Europejska położyła na stole propozycję utrzymaną w duchu radykalnego pakietu „Fit for 55” i zażądała, aby dopuszczalny próg emisyjny w kopalniach wynosił 0,5 tony metanu na 1000 ton wydobytego węgla. Dla polskiego górnictwa oznaczałoby to katastrofę, ponieważ nie mamy technologicznych możliwości, aby dostosować się do tak wyśrubowanych norm. W efekcie większość kopalń w 2027 roku zostałaby zlikwidowana. Lekki optymizm pojawił się wraz ze stanowiskiem Rady Unii Europejskiej. Na forum rządów państw członkowskich udało się przeforsować limit 5 ton metanu. Warto przy tym pamiętać, że był to ogromny sukces negocjacyjny Polski, ponieważ w sprawie węgla praktycznie nie mamy żadnych sojuszników – podkreśliła poseł do Parlamentu Europejskiego.

– Po decyzjach komisji i rady nadszedł czas, aby stanowisko zajął Parlament Europejski. Tutaj sprawa też nie była oczywista. Funkcję sprawozdawcy rozporządzenia objęła Jutta Paulus z Niemiec, reprezentująca grupę Zielonych. Zgodnie z oczekiwaniami podtrzymała skrajnie niekorzystną propozycję Komisji Europejskiej, czyli 0,5 tony metanu na 1000 ton węgla. Wielu komentatorów dawało tej opcji największe szanse, ale zaczęła przynosić efekty trudna i żmudna praca szukania sojuszników dla kompromisu w sprawie metanu. Udało nam się przekonać wielu wpływowych europosłów, jak choćby Jensa Geiera, niemieckiego kontrsprawozdawcę z Grupy Socjalistów i Demokratów. Duże znaczenie miała też moja rozmowa z bardzo wpływowym koordynatorem Grupy Socjalistów w Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Mohammedem Chahimem. To on, po rozmowie ze mną, dał zielone światło do złagodzenia kluczowych dla górnictwa przepisów. Trzeba też podkreślić odpowiedzialną – ponad politycznymi podziałami – postawę polskich europosłów z grup Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, Europejskiej Partii Ludowej oraz Socjalistów i Demokratów. W efekcie Parlament Europejski przegłosował korzystny dla Polski limit 5 ton metanu. Kolejnym etapem były negocjacje pomiędzy poszczególnymi instytucjami, tzw. Trilog, który zaakceptował decyzje podjęte przez Parlament Europejski. Patrząc na lewicowo-zieloną większość w unijnych instytucjach – uzyskaliśmy o wiele więcej, niż mogliśmy się spodziewać – zaznaczyła Izabela Kloc w rozmowie z portalem Niezależna.pl.

Europoseł jest przekonana, że za próbą wprowadzenia rozporządzenia w takim kształcie stała nie tylko troska o klimat, ale także ciemne interesy. – Ktoś chciał zarobić gigantyczne pieniądze na wyeliminowaniu z gospodarczego obiegu polskiego węgla i doprowadzeniu do upadku PGG i JSW. Na szczęście poradziliśmy sobie z tym zagrożeniem. Wynegocjowany limit 5 ton i tak jest wyśrubowany jak na obecne możliwości technologiczne polskich kopalń, ale porozumienie zawiera wiele korzystnych dla nas, rozwiązań szczegółowych. Pozwalają one z optymizmem spojrzeć na niezakłóconą realizację umowy między rządem, a stroną społeczną, regulujący funkcjonowanie kopalń do 2049 roku – powiedziała Izabela Kloc na łamach Niezależnej.

Opracował Jędrzej Stachura

Kloc: Rozporządzenie metanowe pozwala uniknąć katastrofy polskiego górnictwa


Powiązane artykuły

Rafineria PCK w Schwedt

Rząd Brandenburgii za rozszerzeniem powiernictwa nad rafinerią Schwedt

Rząd Brandenburgii opowiedział się za przedłużeniem zarządu powierniczego nad rosyjskimi udziałami w Rafinerii Schwedt. Rosneft posiada 54 procent udziałów. Decyzja...

Trump ogłasza rekordowe cła na miedź. To kluczowy surowiec

Prezydent USA zapowiedział wprowadzenie 50-procentowych ceł na miedź. USA obecnie zaspokajają około połowy swojego zapotrzebowania na surowiec, który jest kluczowy...
Zakład przetwórstwa gazu. Fot. Gazprom

Grecja zgadza się na “tani” gaz od Gazpromu

Grecja osiągnęła porozumienie z rosyjskim koncernem Gazprom, zapewniając sobie szczególnie niskie ceny gazu. Tym samym Ateny będą importować rosyjski gaz,...

Udostępnij:

Facebook X X X