icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rz: Nie tylko Energa zyska na nowelizacji ustawy OZE

W ubiegłym tygodniu Energa podała szacunki odnośnie wpływu nowelizacji ustawy OZE na jej finanse. Jednak według Grzegorza Wiśniewskiego, prezesa IEO, na którego powołuje się „Rzeczpospolita”, to dwie inne grupy energetyczne najwięcej zyskają na poselskiej noweli.

Przypominamy, że po nowelizacji ustawy OZE opłata zastępcza powiązana jest z rynkowymi cenami zielonych certyfikatów i błękitnych certyfikatów. Ma on wynosić 125 proc. średniej ceny danych certyfikatów z poprzedniego roku, ale nie więcej niż 300,03 zł/MWh.

Energa poinformowała w ubiegłym tygodniu, że szacuje pozytywny wpływ zmiany ustawy o OZE na około 150 mln zł w 2018 roku.
Jednak jak twierdzi „Rz” powołując się na opinię prezesa Instytutu Energetyki Odnawialnej Grzegorza Wiśniewskiego, najwięcej na nowelizacji zyskają Tauron i PGE. Jak wyjaśnia prezes Wiśniewski, wynika to z faktu, że te dwie spółki mają najwięcej umów długoterminowych na odbiór energii i zielonych certyfikatów i teraz zaczną się renegocjacje tych kontraktów. Jak odnotowuje prezes IEO, podobnego działania można się spodziewać ze strony Enei.

Dziennik przedstawia jednocześnie szacunki Urzędu Regulacji Energetyki odnośnie wysokości opłaty zastępczej dla zielonych i błękitnych certyfikatów. Jeśli chodzi o zielone certyfikaty, to według URE w tym roku opłata zastępcza spadnie z poziomu 300,03 zł/MWh do 92,04 zł/MWh, a w przyszłym może się kształtować na poziomie 42,36 zł/MWh. Natomiast opłata zastępcza dla biogazowni będzie w tym i w przyszłym roku na poziomie maksymalnym dopuszczonym nowelą, tj. 300,03 zł/MWh.

Rzeczpospolita/CIRE.pl

W ubiegłym tygodniu Energa podała szacunki odnośnie wpływu nowelizacji ustawy OZE na jej finanse. Jednak według Grzegorza Wiśniewskiego, prezesa IEO, na którego powołuje się „Rzeczpospolita”, to dwie inne grupy energetyczne najwięcej zyskają na poselskiej noweli.

Przypominamy, że po nowelizacji ustawy OZE opłata zastępcza powiązana jest z rynkowymi cenami zielonych certyfikatów i błękitnych certyfikatów. Ma on wynosić 125 proc. średniej ceny danych certyfikatów z poprzedniego roku, ale nie więcej niż 300,03 zł/MWh.

Energa poinformowała w ubiegłym tygodniu, że szacuje pozytywny wpływ zmiany ustawy o OZE na około 150 mln zł w 2018 roku.
Jednak jak twierdzi „Rz” powołując się na opinię prezesa Instytutu Energetyki Odnawialnej Grzegorza Wiśniewskiego, najwięcej na nowelizacji zyskają Tauron i PGE. Jak wyjaśnia prezes Wiśniewski, wynika to z faktu, że te dwie spółki mają najwięcej umów długoterminowych na odbiór energii i zielonych certyfikatów i teraz zaczną się renegocjacje tych kontraktów. Jak odnotowuje prezes IEO, podobnego działania można się spodziewać ze strony Enei.

Dziennik przedstawia jednocześnie szacunki Urzędu Regulacji Energetyki odnośnie wysokości opłaty zastępczej dla zielonych i błękitnych certyfikatów. Jeśli chodzi o zielone certyfikaty, to według URE w tym roku opłata zastępcza spadnie z poziomu 300,03 zł/MWh do 92,04 zł/MWh, a w przyszłym może się kształtować na poziomie 42,36 zł/MWh. Natomiast opłata zastępcza dla biogazowni będzie w tym i w przyszłym roku na poziomie maksymalnym dopuszczonym nowelą, tj. 300,03 zł/MWh.

Rzeczpospolita/CIRE.pl

Najnowsze artykuły