Na temat planów inwestycyjnych Lotosu, Orlenu oraz Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w poszukiwania i wydobycie węglowodorów – pisze poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.
Jak relacjonuje dziennik choć Lotos, Orlen i PGNiG zamierzają wydać w ciągu najbliższych kilku lat kilkanaście miliardów złotych na poszukiwania i wydobycie węglowodorów to będzie dobrze, jeśli krajowe wydobycie utrzyma się na obecnym poziomie.
Z informacji dziennika wynika, że Grupa Lotos planuje w wciągu najbliższych pięciu wydać na poszukiwania i wydobycie węglowodorów ok. 3 mld zł, a w przyszłym roku ma zapaść decyzja o ewentualnym zwiększeniu tej kwoty. W planach przewidziano między innymi 880 mln zł na zagospodarowanie złóż gazu B4 i B6 i 250 mln zł na złoże ropy B8. Określony w strategii spółki cel zakłada, że latach 2017-2018 dzienne wydobycie węglowodorów ma się kształtować na poziomie 22 tys. boe, a latach 2019-2022 ma wzrosnąć do poziomu 30-50 tys. boe. W 2016 roku dzienne wydobycie Lotosu było na poziomie prawie 27 tys. boe.
Jeśli chodzi o plany Orlenu, to jak czytamy w „Rz”, w ciągu najbliższych dwóch latach koncern planuje wydać na kontynuację inwestycji w poszukiwanie i wydobycie węglowodorów Polsce i Kanadzie po po 0,8 mld zł rocznie. Jednocześnie Orlen zastrzega, że jego plany w tym zakresie są uzależnione sytuacji makroekonomicznej i dynamiki zmian na rynku ropy i gazu. Koncern zakład, że w 2018 roku jego wydobycie węglowodorów będzie na poziomie 15,7 tys. boe dziennie (w 2016 – 13,6 tys, boe dziennie)
Największe środki na poszukiwania i wydobycie zamierza przeznaczyć PGNiG. Jak pisze „Rz” tylko w tym roku spółka ma wydać na wyda ok. 1,5 mld zł, a strategii PGNiG na lata 2017-2022 zakłada wydatki na inwestycje w poszukiwania i wydobycie na poziomie 15 mld zł. Jednak jak zwraca uwagę dziennik planowane przez PGNiG wydobycie gazu ze złóż krajowych będzie zbliżone do dotychczasowego poziomu – 4,5 mld m sześc. rocznie.
Rzeczpospolita/CIRE.PL
