icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rz: Od października bez gazowych taryf dla firm

Z początkiem przyszłego miesiąca znika obowiązek przedkładania prezesowi URE do zatwierdzania taryf na gaz ziemny dla wszystkich odbiorców, z wyjątkiem gospodarstw domowych. Czego w związku z tym spodziewają się główni gracze na rynku, pisze „Rzeczpospolita”.

Dziennik przypomina, że z 1 październikiem sprzedawcy gazu nie będą już musieli handlować ze wszystkimi odbiorcami, poza gospodarstwami domowymi, w oparciu o taryfy zatwierdzane przez URE.

W cytowanej przez „Rz” informacji biura prasowego największego gracza na rynku – Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa – czytamy, że rezygnacja z taryf stanowi zniesienie istotnej bariery rozwoju rynku gazu i pozwoli na bardziej równomierne rozłożenie ryzyka gospodarczego w relacjach między spółkami obrotu a odbiorcami biznesowymi.

Z kolei Energa w prezentowanej przez „Rz” wypowiedzi rzecznika prasowego spółki ocenia, że po zniesieniu taryf, ceny gazu będą w głównej mierze zależały od warunków pogodowych i dostępnych pojemności magazynowych.

Natomiast według Grupy Azoty – największego odbiorcy gazu w Polsce, po zniesieniu taryf należy zadbać o odpowiedni poziom płynności na TGE, bo pozostanie ona w Polsce jedynym ośrodkiem wyznaczającym cenę.

Jak czytamy w „Rz”, większych obaw związanych ze zniesieniem taryf nie wyraża PKN Orlen, u którego zużycie tego paliwa znacznie wzrośnie w związku zapotrzebowaniem dwóch bloków gazowych.

Natomiast pewne wątpliwości wyraża KGHM. Cytowany przez „Rzeczpospolitą” Grzegorz Bugajski, dyrektor departamentu obrotu i dystrybucji energii w miedziowej spółce zwraca uwagę, że dotychczas to taryfy wyznaczały maksymalny dopuszczalny poziom cen. W jego ocenie nie ma gwarancji, że po zniesieniu taryf ceny pójdą w dół, ale ostatecznie taki efekt może zostać osiągnięty.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Z początkiem przyszłego miesiąca znika obowiązek przedkładania prezesowi URE do zatwierdzania taryf na gaz ziemny dla wszystkich odbiorców, z wyjątkiem gospodarstw domowych. Czego w związku z tym spodziewają się główni gracze na rynku, pisze „Rzeczpospolita”.

Dziennik przypomina, że z 1 październikiem sprzedawcy gazu nie będą już musieli handlować ze wszystkimi odbiorcami, poza gospodarstwami domowymi, w oparciu o taryfy zatwierdzane przez URE.

W cytowanej przez „Rz” informacji biura prasowego największego gracza na rynku – Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa – czytamy, że rezygnacja z taryf stanowi zniesienie istotnej bariery rozwoju rynku gazu i pozwoli na bardziej równomierne rozłożenie ryzyka gospodarczego w relacjach między spółkami obrotu a odbiorcami biznesowymi.

Z kolei Energa w prezentowanej przez „Rz” wypowiedzi rzecznika prasowego spółki ocenia, że po zniesieniu taryf, ceny gazu będą w głównej mierze zależały od warunków pogodowych i dostępnych pojemności magazynowych.

Natomiast według Grupy Azoty – największego odbiorcy gazu w Polsce, po zniesieniu taryf należy zadbać o odpowiedni poziom płynności na TGE, bo pozostanie ona w Polsce jedynym ośrodkiem wyznaczającym cenę.

Jak czytamy w „Rz”, większych obaw związanych ze zniesieniem taryf nie wyraża PKN Orlen, u którego zużycie tego paliwa znacznie wzrośnie w związku zapotrzebowaniem dwóch bloków gazowych.

Natomiast pewne wątpliwości wyraża KGHM. Cytowany przez „Rzeczpospolitą” Grzegorz Bugajski, dyrektor departamentu obrotu i dystrybucji energii w miedziowej spółce zwraca uwagę, że dotychczas to taryfy wyznaczały maksymalny dopuszczalny poziom cen. W jego ocenie nie ma gwarancji, że po zniesieniu taryf ceny pójdą w dół, ale ostatecznie taki efekt może zostać osiągnięty.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Najnowsze artykuły