Rząd będzie zaciskał pasa, ale nie wiadomo, czy w energetyce też
Rząd przygotowuje pakiet możliwych cięć w wydatkach, którego projekt ma zostać zaprezentowany w najbliższych dwóch tygodniach. Według słów rzecznika rządu, cięcia nie dotkną sfery społecznej oraz zbrojeniowej.
– Przygotowujemy pakiet możliwych cięć inwestycyjnych, czy innych wydatków, które moglibyśmy poczynić. Wynika to przede wszystkim z tego, że musimy kierować wydatki na uzbrojenie Polski. W zakresie wydatków społecznych nie planujemy żadnych cięć i w zakresie uzbrojenia – powiedział na antenie Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.
Konkretne rozwiązania mają zostać zaprezentowane w ciągu dwóch tygodni. Rząd sygnalizował wcześniej możliwość odroczenia niektórych inwestycji. W mediach pojawiły się spekulację o rezygnacji m.in. z budowy superlotniska Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie pod Warszawą.
Cięcia budżetowe mogą również dotknąć programu mrożenia skutków inflacji tzw. tarczy antyinflacyjnej. Jak podawał Dziennik Gazeta Prawna rząd prawdodpobnie będzie zmuszony zrezygnować z obniżenia VAT na paliwa, nawozy oraz gaz ziemny ze względu na sprzeciw Komisji Europejskiej, jednak sprzeciw ten może być na rękę rządowi. Koszt tarczy szacowany jest rocznie na ponad 30 mld złotych, co jest obciążeniem dla budżetu państwa.
Nie wiadomo czy potencjalne cięcia dotkną sektora energetycznego, np. budowy energetyki jądrowej. W mijającym tygodniu rząd przyjął uchwałę jądrową, która zakłada, że budowę maksymalnie trzech bloków jądrowych w północnej Polsce zrealizuje amerykański Westinghouse. Wcześniej plan zakładał budowę od 6 do 9 GW energii w atomie do 2042 roku.
Polsat News/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Zwrot ku Korei. Alternatywa czy lewar na USA?
