icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd ma odpowiedź na postulat powołania ministerstwa energetyki

Jak poinformował „Puls Biznesu”, w ministerstwie skarbu nastąpił nowy podział kompetencji odnośnie nadzoru nad podmiotami sektora paliwowo-energetycznego.
Wojciech Kowalczyk, wiceminister i pełnomocnik rządu ds. górnictwa, przejął nadzór nad elektroenergetyką. Zastąpi w tej funkcji Zdzisława Gawlika, który będzie nadzorował m.in. sektory: gazowy, naftowy (bez Lotosu), miedziowy KGHM oraz zbrojeniowy.

Pomimo, że zmiany nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale poinformowano o nich zarządy PGE, Taurona, Enei i Energi.

— To po prostu logiczny ruch. Energetyka i górnictwo wspólnie stanowią o bezpieczeństwieenergetycznym państwa. Poza tym sądzę, że może to być odpowiedź na ten punkt programu PiS, w którym mowa jest o utworzeniu ministerstwa energetyki — powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” były wiceminister gospodarki Jerzy Markowski.

Według innego rozmówcy gazety jest to jasny sygnał, że ministerstwo jest zdeterminowane, by doprowadzić do finału plan ratunkowy dla górnictwa. Skupienie górnictwa i energetyki w jednych rękach ma pomóc w wypracowaniu rozsądnego modelu współpracy.

Źródło: Puls Biznesu/CIRE

Jak poinformował „Puls Biznesu”, w ministerstwie skarbu nastąpił nowy podział kompetencji odnośnie nadzoru nad podmiotami sektora paliwowo-energetycznego.
Wojciech Kowalczyk, wiceminister i pełnomocnik rządu ds. górnictwa, przejął nadzór nad elektroenergetyką. Zastąpi w tej funkcji Zdzisława Gawlika, który będzie nadzorował m.in. sektory: gazowy, naftowy (bez Lotosu), miedziowy KGHM oraz zbrojeniowy.

Pomimo, że zmiany nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale poinformowano o nich zarządy PGE, Taurona, Enei i Energi.

— To po prostu logiczny ruch. Energetyka i górnictwo wspólnie stanowią o bezpieczeństwieenergetycznym państwa. Poza tym sądzę, że może to być odpowiedź na ten punkt programu PiS, w którym mowa jest o utworzeniu ministerstwa energetyki — powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” były wiceminister gospodarki Jerzy Markowski.

Według innego rozmówcy gazety jest to jasny sygnał, że ministerstwo jest zdeterminowane, by doprowadzić do finału plan ratunkowy dla górnictwa. Skupienie górnictwa i energetyki w jednych rękach ma pomóc w wypracowaniu rozsądnego modelu współpracy.

Źródło: Puls Biznesu/CIRE

Najnowsze artykuły