Rząd zajmie się tarczą gazową na następnym posiedzeniu

3 listopada 2022, 06:45 Alert

Rada Ministrów może na kolejnym posiedzeniu zająć się tarczą gazową, która ma zamrozić ceny gazu na kolejny rok – poinformowała w środę w Polsat News minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Gazociągi. Źródło: freepik
Gazociągi. Źródło: freepik

Tarcza gazowa

– Tarcza gazowa, mam nadzieję, już na kolejnej Radzie Ministrów. Projekt jest gotowy, szczegółów na razie nie zdradzam. Na pewno będziemy wydłużać mrożenie cen gazu na określonym poziomie na cały kolejny rok dla tej samej grupy, która została objęta w tym roku, czyli wszystkie gospodarstwa domowe, szkoły, szpitale, żłobki, podmioty wrażliwe, świadczące usługi wrażliwe, organizacje pozarządowe, kościoły, związki wyznaniowe. Dla tych wszystkich podmiotów ta tarcza gazowa będzie wydłużona. Rozmawiamy o szczegółach, bo ceny gazu zmieniają się z dnia na dzień i ciągle nie wiemy – dopiero 24 listopada decyzja na Radzie, czy będzie cena maksymalna na poziomie Unii, czy nie. Jest już projekt legislacyjny, dosyć optymistyczny, zgodny z naszymi oczekiwaniami. Czekamy na 24 listopada. Na razie idzie to w bardzo dobrym kierunku – powiedziała Anna Moskwa. Jak wcześniej w tym tygodniu informowała wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, resort pracuje nad projektem ustawy dotyczącym rynku gazu w 2023 roku.

W grudniu ub.r. Sejm uchwalił nowelę Prawa energetycznego, której celem było zapobieganie skokowym podwyżkom cen gazu w 2022 roku. Sprzedawcy gazu, których taryfy zatwierdza prezes Urzędu Regulacji Energetyki, mogli do 30 czerwca 2022 roku przedłożyć do zatwierdzenia taryfę uwzględniającą koszty zakupu gazu planowane w czasie jej obowiązywania. Jeżeli w tym czasie koszty zakupu gazu wzrosłyby ponad te zaplanowane, sprzedawca mógł je odzyskać w kolejnych taryfach, obowiązujących od początku 2023 roku. Podwyżka w kolejnej taryfie ustalonej na podstawie tych przepisów w okresie 12 miesięcy następujących po okresie stosowania taryfy, do której wprowadzono korektę z tytułu wzrostu cen zakupu gazu, nie może przekroczyć 25 procent poziomu średniej ceny, która zostałaby ustalona bez rozliczania tej korekty.

Polsat News/Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński

Polska domaga się europejskiej maksymalnej ceny gazu