Źródło BiznesAlert.pl podaje, że pismo PGNiG Supply and Trading GmbH (PST) przeciwko Komisji Europejskiej w sprawie ugody Komisji z Gazpromem wpłynęło już do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Dokument zyskał wsparcie Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. W liście do sekretarza Trybunału MSZ informuje, że „Rzeczpospolita Polska również zamierza zaskarżyć przedmiotową decyzję Komisji z dnia 28 października 2018 roku”. Procedury mają być już w toku.
Polska podkreśla, że decyzja Komisji, która zwiększa dostęp Gazpromu do odnogi Nord Stream w Niemczech o nazwie OPAL i w ten sposób zagraża konkurencji na rynku Europy Środkowo-Wschodniej, nadal nie została udostępniona przez Komisję, chociaż ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa dostaw gazu.
Jakóbik: Polska i Ukraina chcą układu ws. OPAL? Rosja szerzy dezinformację
„Ta sytuacja, która stanowi jaskrawe naruszenie zasady przejrzystości i istotnie utrudnia możliwość skutecznej obrony praw” jest zdaniem Polaków dodatkowym uzasadnieniem zastosowania środków tymczasowych wnioskowanych przez PST, spółkę-córkę PGNiG działającą na terenie Niemiec. Polacy wnioskują odroczenie wejścia w życie decyzji na czas rozstrzygnięcia sporu przez Trybunał.
W odpowiedzi na skargę PST Komisja wezwała prezesa Trybunału do oddalenia wniosku i obciążenia wnioskodawcy kosztami postępowania.
Nowe zasady wprowadzone przez Komisję Europejską mają wejść w życie 1 stycznia 2017 roku. Jednak niemiecki operator OPAL wprowadza na jej podstawie zmiany, które mają funkcjonować jeszcze od 19 grudnia tego roku. Źródła BiznesAlert.pl w Warszawie i Brukseli przekonują, że to „polityka faktów dokonanych”, która ma utrudnić kwestionowanie spornej decyzji.
Niemcy uciekają do przodu. Przyspieszają ugodę na korzyść Gazpromu