Rada Unii Europejskiej przesądziła, że nie będzie możliwa rejestracja nowych samochodów spalinowych od 2035 roku przez cel redukcji emisji CO2 z sektora transportowego do zera. Komisja przyjrzy się postępom w tej sprawie w 2026 roku. Polska sprzeciwiała się tej regulacji, ale skończyła w mniejszości.
Komisja Europejska ma także rozważyć możliwość rejestracji samochodów wykorzystujących paliwa syntetyczne po 2035 roku. To paliwa do wykorzystania w silnikach spalinowych, ale stworzone syntetycznie, a nie z paliw kopalnych. Niemcy blokujące wcześniej przyjęcie powyższych przepisów domagały się takiego rozwiązania.
Rozstrzygnięcie w RUE było możliwe po przełamaniu impasu z udziałem Niemiec, Polski, Węgier, Włoch i kilku innych krajów domagających się luźniejszych regulacji. Kompromis z udziałem Niemców nie został zablokowany pomimo utrzymanego sprzeciwu Polaków oraz Włochów.
Polska głosowała przeciw zakazowi rejestracji nowych samochodów spalinowych po 2035 roku. Nietransparentne i nieformalne dyskusje, gdzie Niemcy forsują rozwiązania korzystne głównie dla swojego rynku pokazuje, że nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwą transformacją- napisała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa na Twitterze. – Naszym zdaniem czynnikiem decydującym o wyborze technologii na kolejne dziesięciolecia powinien być rynek i społeczeństwa, a nie przymus UE.
Polska głosowała przeciw zakazowi rejestracji nowych samochodów spalinowych po 2035 roku. Nietransparentne i nieformalne dyskusje, gdzie Niemcy forsują rozwiązania korzystne głównie dla swojego rynku pokazuje, że nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwą transformacją. Naszym…
— Anna Moskwa (@moskwa_anna) March 28, 2023
Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik
Wielkie starcie Niemiec i Francji o samochody oraz atom z polskim języczkiem u wagi