icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sankowski: Dyskusja w rządzie o PPEJ sama w sobie ważnym sygnałem

– Ostateczna decyzja rządu w sprawie realizacji PPEJ będzie bardzo ważnym sygnałem politycznym. Wielu obserwatorów rynku energetycznego spekuluje bowiem, że premier Donald Tusk będzie raczej szukał opcji wyjścia z projektu jądrowego, co sugerował w kilku wypowiedziach medialnych Jan Krzysztof Bielecki – szef rady Gospodarczej przy Premierze. Zgoda rządu w sprawie PPEJ na pewno zdecydowanie przybliży możliwość budowy polskiej elektrowni jądrowej choć jeszcze jej nie przesądza. Nie określa także sposobu realizacji tego ambitnego zadania. To akurat dobrze, bo rząd może zostawić sobie w ten sposób kilka opcji – ze sprzedażą projektu parterowi zagranicznemu włącznie – pisze na portalu Defence24 Maciej Sankowski.

Sankowski podkreśla, że już sam fakt debaty o programie – przyjętym niedawno przez Ministerstwo Gospodarki – będzie wyraźnym sygnałem, że jest on aktualny i nic się nie zmienia, jeżeli chodzi o zainteresowanie Polski energią atomową.

– Przy okazji dyskusji o pierwszej polskiej elektrowni atomowej warto rozważyć scenariusze, które dziś realizowane są choćby w Wielkiej Brytanii. Tam rząd, decydując się na długoterminową współpracę z francuskim EdF, zagwarantował nie tylko odbiór określonego wolumenu energii, ale także zaakceptował minimalną cenę po jakiej energia będzie odbierana od wytwórcy przez kolejne 20 lat – wskazuje Maciej Sankowski.

Źródło: Defence24

– Ostateczna decyzja rządu w sprawie realizacji PPEJ będzie bardzo ważnym sygnałem politycznym. Wielu obserwatorów rynku energetycznego spekuluje bowiem, że premier Donald Tusk będzie raczej szukał opcji wyjścia z projektu jądrowego, co sugerował w kilku wypowiedziach medialnych Jan Krzysztof Bielecki – szef rady Gospodarczej przy Premierze. Zgoda rządu w sprawie PPEJ na pewno zdecydowanie przybliży możliwość budowy polskiej elektrowni jądrowej choć jeszcze jej nie przesądza. Nie określa także sposobu realizacji tego ambitnego zadania. To akurat dobrze, bo rząd może zostawić sobie w ten sposób kilka opcji – ze sprzedażą projektu parterowi zagranicznemu włącznie – pisze na portalu Defence24 Maciej Sankowski.

Sankowski podkreśla, że już sam fakt debaty o programie – przyjętym niedawno przez Ministerstwo Gospodarki – będzie wyraźnym sygnałem, że jest on aktualny i nic się nie zmienia, jeżeli chodzi o zainteresowanie Polski energią atomową.

– Przy okazji dyskusji o pierwszej polskiej elektrowni atomowej warto rozważyć scenariusze, które dziś realizowane są choćby w Wielkiej Brytanii. Tam rząd, decydując się na długoterminową współpracę z francuskim EdF, zagwarantował nie tylko odbiór określonego wolumenu energii, ale także zaakceptował minimalną cenę po jakiej energia będzie odbierana od wytwórcy przez kolejne 20 lat – wskazuje Maciej Sankowski.

Źródło: Defence24

Najnowsze artykuły