(Wedomosti/Interfax/Patrycja Rapacka)
Schlumberger, jedna z największych spółek na świecie serwisująca wydobycie, prognozuje redukcję kosztów poszukiwań surowców energetycznych oraz ich wydobycia o 15 procent w 2015 r. Według głównego dyrektora spółki, Paala Kibsagaarda, obecnie te koszty osiągnęły niedopuszczalny poziom.
– Gra, którą widzimy obecnie nie jest niczym nowym i obserwujemy ja na co dzień. Koszty związane z eksploracją złóż można przede wszystkim zmniejszyć bez wpływu na produkcję. Obecny poziom kosztów związanych z badaniami jest nie do przyjęcia i nie myślę, by sytuacja poprawiła się w tym roku – powiedział. – Oczywiście, uważam, że taka sytuacja nie będzie trwała dłużej niż kilka lat – wyjaśnił Kibsgaard.
Schlumberger prognozuje, że w Ameryce Północnej koszty wydobycia zmniejszą się o 30 procent. Jak czytamy w Wiedomosti, trend spadku kosztów będzie dotyczył także innych regionów świata, w tym Europy i Ameryki Łacińskiej. Oczekuje się, że redukcja kosztów o 50 procent nastąpi w Meksyku i Brazyli. Jednocześnie rosyjska aktywność na polach naftowych na obszarze Zachodniej Syberii będzie stabilna, jednak zysk osiągany przez Schlumberger na tym rynku będzie uzależniony od poziomu dewaluacji rubla.
Więcej informacji na temat działalności Schlumbergera w Rosji:
Schlumberger redukuje zatrudnienie
Kreml chce przejąć amerykańską technologię łupkową Schlumbergera
Rapacka/Jakóbik: Ultimatum Kremla ws. amerykańskiej technologii wydobywczej