Konferencja Warsaw European Conversation 2024 była okazją do ponowienia apelu Polski o większe wydatki NATO na zbrojenia. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ostrzegał, że Chiny i Rosja nie zasypiają gruszek w popiele.
– W Stanach Zjednoczonych niektórzy politycy z Partii Republikańskiej przejawiają coraz bardziej izolacjonistyczne nastroje, ale także są tacy, którzy chcieliby nowego porządku międzynarodowego. Pragnę przypomnieć, że obecna architektura bezpieczeństwa była budowana z głównie z udziałem Amerykanów i ich dyplomatów – mówi Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. – Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa zapytano kraje G7 i wschodzące potęgi, takie jak Indie, Chiny i Brazylia, czy żyjemy w świecie ukształtowanym w dużej mierze przez zachodnie idee. Nie zgodziło się z tym jedynie 12 procent
– Chciałbym podkreślić, że wojna w Ukrainie to nie konflikt regionalny. Ta sprawa jest znacznie większa, ponieważ konflikt rozgrywa się o zasady, na których przyszły świat będzie skonstruowany. Pytanie teraz brzmi: gdzie się znajdujemy i dokąd zmierzamy? – zastanawiał się minister. Rosyjski imperializm jeszcze nie zniszczył porządku światowego, który budujemy przez ostatnie dekady. To są czasy próby. NATO i Unia Europejska muszą pilnie się przystosować do nowej rzeczywistości. W latach 1999-2021 łączne unijne wydatki na obronność wzrosły o 19,7 procent. To dobry sygnał. W tym okresie wydatki USA wzrosły o 65,7 procent, ale wydatki Rosji w tym czasie wzrosły o 219,2, a Chin o 519,2 procent – mówi Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w Warszawie.
Minister spraw zagranicznych tym samym kontynuuje apele Polski o większe wydatki NATO na zbrojenia. Prezydent Andrzej Duda zaapelował w Waszyngtonie o zwiększenie udziału wydatków tego typu w Produkcie Krajowym Brutto krajów Sojuszu do co najmniej 3 procent. Kandydat republikański na prezydenta USA Donald Trump ostrzegał, że nie będzie wspierał sojuszników, którzy nie będą łożyć na obronność wystarczająco dużo.
Opracowali Wojciech Jakóbik i Jacek Perzyński
Sikorski: Nie możemy już nigdy dopuścić do tego, by obcy tyran nas szantażował
