Rentowność Siły Syberii pod znakiem zapytania przez koronawirusa

14 kwietnia 2020, 06:30 Alert

Kommiersant szacuje, że cena dostaw gazu z Rosji do Chin gazociągiem Siła Syberii jest wyższa od rynkowej, ale wciąż nie wiadomo, czy gwarantuje rentowność tej inwestycji. Koronawirus uderza w nią podobnie jak inne obszary gospodarki rosyjskiej.

Siła Syberii 1 i 2. Grafika: BiznesAlert.pl
Siła Syberii 1 i 2. Grafika: BiznesAlert.pl

Średnia cena dostaw gazu z Rosji do Chin gazociągiem Siła Syberii w okresie styczeń-luty 2020 roku to 203,4 dolary za 1000 m sześc. i wynika z ceny ropy w poprzednich trzech kwartałach (64,6 dolary za baryłkę Brent). W maju 2014 roku przy cenie baryłki sięgającej 110 dolarów ta cena mogła sięgać około 350 dolarów, a i wtedy była oceniana jako nierentowna. Ceny spotowe gazu w Azji spadły do 85 dolarów za 1000 m sześc. wskutek kryzysu cen ropy i popytu na surowce wywołanego pandemią koronawirusa.

Kommiersant przyznaje, że nie da się ocenić rentowności Siły Syberii bez kosztów wydobycia ze złoża Czajandinskoje w Syberii Wschodniej, skąd pochodzi gaz dla tego gazociągu. Gazprom nie publikuje danych na ten temat. Jednakże była ona określana jako nierentowna przy wyższych cenach gazu w 2014 roku, kiedy media rosyjskie ogłaszały sukces ekonomiczny Siły Syberii. Pandemia koronawirusa powoduje spadek zapotrzebowania na gaz. Gazprom chce wysłać przez Siłę Syberii do pięciu miliardów m sześc. w 2020 roku. Docelowa przepustowość to 38 mld m sześc. rocznie. Oznacza to, że gazociąg transportuje obecnie jedynie ułamek wolumenu zaplanowanego przez Gazprom.

Kommiersant/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Bezsilność Syberii