Środowisko

Baca-Pogorzelska: Jaki smog? To tylko mgła

Smog

Smog stanowi poważny problem dla zdrowia (fot . Flickr/CC/大杨)

– Wydawało mi się, że od roku świadomość polskiego społeczeństwa w kwestii smogu znacząco wzrosła. Zwłaszcza od czasu, gdy pojawiły się aplikacje na telefony pozwalające sprawdzić jakość powietrza w bliższej lub dalszej okolicy. Dawno jednak się tak nie pomyliłam – pisze Karolina Baca-Pogorzelska z Dziennika Gazety Prawnej.

Świadomość problemu

Wydawało mi się, że Polacy-specjaliści od katastrof lotniczych, piłki nożnej, wojskowości i służby zdrowia (o czymś zapomniałam?) są też ekspertami w kwestii smogu. Mówią o nim już chyba wszyscy zwłaszcza od stycznia 2017 r., gdy rząd ogłosił program Czyste Powietrze, a w sieci można sprawdzać jakość powietrza w naszej okolicy. Coraz więcej osób wie, co to niska emisja (niska dlatego, że pyły są nisko zawieszone, a nie dlatego, że jest mała), pyły PM 2,5 i PM 10. I że palenie kaloszami i oponami i śmieciami jest złe, a muły i flotokoncentraty to węgle najgorszej jakości.

Szacuje się, że tylko w polskich miastach i aglomeracjach powyżej 100 tys. mieszkańców w 2014 r. na skutek obecności w powietrzu pyłu PM2,5 przedwcześnie zmarło 18,6 tys. osób. W dodatku problem ten wiąże się z wysokimi kosztami – państwo traci z jego powodu 13% PKB rocznie. Ponieważ źródłem smogu w Polsce są przede wszystkim systemy ogrzewania budynków, działania podejmowane przez miasta dotyczą ich efektywności energetycznej oraz ekologicznych źródeł ciepła, a także monitorowania zużycia energii. Sporo robią samorządy. Część podjęła uchwały antysmogowe pozwalające na zdjęcie z rynku odbiorców indywidualnych węgli najgorszej jakości. Niektóre miasta inwestują w efektywne energetycznie budownictwo. Działania w tym zakresie podejmują wyróżnione w konkursie ECO-MIASTO 2017 Kalety, a także Mińsk Mazowiecki, gdzie powstało energooszczędne przedszkole, wyposażone m.in. w okna i drzwi o niskim wskaźniku przenikania ciepła i system wentylacji odzyskujący ciepło z uchodzącego powietrza. W gminie Karlino (także laureat konkursu ECO-MIASTO 2017) aż 21 budynków użyteczności publicznej wykorzystuje pompy ciepła, czyli urządzenia, które wymuszają przepływ ciepła z obszaru o niższej temperaturze do obszaru o temperaturze wyższej. Ten ekologiczny sposób ogrzewania wspomagany jest energią wytwarzaną przez panele fotowoltaiczne.

Nie wiem ile artykułów o smogu napisałam w DGP (często w parze z Tomkiem Żółciakiem) o smogu, o sposobach walki z nim, o tym co robić, by poprawić jakość powietrza, o tym, że rząd z 14 punktów programu Czyste Powietrze zrealizował może jeden czy dwa. I tak dalej, i tak dalej…

Ignorancja wbija w krzesło

Ponieważ zawiesiłam swoją aktywność na Twitterze śledzę trochę bardziej Facebooka. I czytam, co piszą znajomi znajomych czy ich znajomi… Przyznam, że dyskusja na temat smogu wbiła mnie w krzesło. Kiedy przeczytałam, że „to tylko mgła, bo przecież pod Warszawą to nie może być smog” albo że „mgła przecież nie wisi tak nisko” albo „skąd niby smog w stolicy przy niższym niż zwykle natężeniu ruchu aut” – osłupiałam. Sprawdziłam pomiary, które mówiły, że powietrze dla stolicy jest względne (przypomnę jednak, że polskie normy stężeń są mniej rygorystyczne niż w innych europejskich krajach), jednak w moim Wawrze po prostu śmierdziało, a oczy łzawiły. I choć jak zapewnił mnie mój kolega meteorolog, profesor fizyki, warunki tworzenia się mgły i smogu są podobne, to jakość powietrza w Polsce jest naprawdę bardzo słaba. I o ile w stolicy nie ma tragedii (ale jednak w Wawrze jest), to na południu Polski jest po prostu fatalnie.

Ale oczywiście możemy udawać dalej, że to mgła, albo Smok Wawelski, póki się nie podusimy. Z przerażeniem bowiem patrzę na fanatyków biegania w mieście, gdy stężenia przekraczają 100 proc. normy (a nawet jeśli nie przekraczają – powodzenia). Maski antysmogowe wciąż jednak są chyba zbyt wstydliwym elementem ubioru. Możemy udawać również, że to sztuczna mgła. Ale z autopsji powiem – infekcje dróg oddechowych u dzieci nie są obecnie efektem zimy (zwłaszcza, że w Warszawie raczej jej nie ma). Zdrowia Państwu życzę w Nowym Roku…

Rząd przeznaczy 180 mln złotych na walkę ze smogiem dla najuboższych


Powiązane artykuły

Doradcy UE ostrzegają przed osłabianiem celu klimatycznego na 2040 rok

Niezależni doradcy UE, Europejska Naukowa Rada Doradcza ds. Zmian Klimatu (ESABCC), ostrzegają przed złagodzeniem planowanego celu redukcji emisji o 90...
Farmy wiatrowe. Fot.; Energa

Techniczne wyzwania utylizacji farm wiatrowych

Dynamiczny rozwój energetyki wiatrowej na świecie generuje coraz większy problem utylizacji zużytych komponentów turbin, szczególnie łopat wykonanych z trudnych do...
Odpady. Fot: ReVentas

Orlen inwestuje w technologię recyklingu od Szkotów. Ma zmniejszyć ślad węglowy

Fundusz Orlen Venture Capital zainwestował w nowatorską technologię oczyszczania odpadów z tworzyw sztucznych, by umożliwić ich ponowne wykorzystanie m.in. w...

Udostępnij:

Facebook X X X