(AP/Piotr Stępiński)
Jak poinformowała w czwartek (7.01) po południu agencja Associated Press, Somalia zerwała stosunki dyplomatyczne z Iranem.
W opublikowanym przez tamtejsze ministerstwo spraw zagranicznych oświadczeniu, Mogadiszu oskarżyło Teheran o destabilizację państw Półwyspu Somalijskiego.
Ministerstwo nakazało irańskiemu ambasadorowi oraz pozostałym dyplomatom z tego kraju opuszczenie w przeciągu 72 godzin terytorium Somali.
Cała sytuacja ma związek z protestami przeciwko straceniu lidera szyickiej mniejszości w Arabii Saudyjskiej Nimra al-Nimra. W ich wyniku, w Teheranie uczestnicy masowej demonstracji wdarli się do ambasady tego kraju powodując szkody materialne, po czym zostali siłą wyprowadzeni przez służby porządkowe. Do analogicznego wydarzenia doszło w saudyjskim konsulacie generalnym znajdującym się w irańskim Mashhad. W odpowiedzi Rijad, a następnie Bahrajn podjęły decyzję o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Teheranem.
Podobne kroki zostały podjęte przez Zjednoczone Emiraty Arabskie, Sudan, Dżibuti, .Kuwejt natomiast wycofał z Iranu swoje ambasadora.
Czytaj więcej:
RAPORT: Bóg i ropa. Narastający spór mocarstw na Bliskim Wschodzie
Irak będzie pośrednikiem w rozwiązaniu konfliktu saudyjsko-irańskiego