icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Naimski: Atom i offshore zostaną w strategii energetycznej

Podczas XIX Ogólnopolskiego Kongresu Energetyczno-Ciepłowniczego POWERPOL pod patronatem BiznesAlert.pl wystąpił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Mówił o trendach wpływających na kształt strategii energetycznej, w której znajdzie się miejsce dla atomu i offshore.

– Niektóre z tych trendów są od nas po prostu niezależne – zastrzegł minister. Zaczął od emisji dwutlenku węgla z energetyki. – My na to patrzymy częściej ze strony energetycznej. Z tej strony dążenie do redukcji emisji dwutlenku węgla w skali globalnej jest działaniem faktycznie rzecz biorąc odbieranym przez sektor energetyczny jako ciężki podatek – ocenił gość konferencji. – Powoduje ono wzrost cen energii dla odbiorców.

– W dokumencie końcowym ze szczytu klimatycznego nie znalazł się zapis, który otwierałby drogę do przeniesienia europejskiego systemu handlu emisjami na poziom globalny. To oznacza dla europejskiej gospodarki, że będzie pogłębiała się jej niekonkurencyjność w stosunku do pozostałych gospodarek świata, bo będzie obciążona podatkiem węglowym – powiedział Naimski. – Dążenie do tego, aby cała reszta gospodarek świata była nim obciążona na razie się nie powiodło.

– Ceny za emisję dwutlenku węgla to czynnik, który jest trudno przewidywalny. Jeżeli mamy w krótkim czasie wzrost ceny o 400, 500 procent, to oznacza, że przewidywać jest trudno. Generalnie rzecz biorąc mamy do czynienia z konkurencją dwóch sektorów gospodarki w dziedzinie energii: odnawialnych źródeł i tych, którzy zużywają dużo energii. Od gry interesów między tymi sektorami będzie zależeć wynik polityki klimatycznej Unii Europejskiej w zakresie kształtowania cen energii

– Trend na rynku LNG jest globalny. Gaz skroplony jest coraz bardziej commodity i jest porównywalny do ropy i węgla. To z punktu widzenia tendencja bardzo korzystna, bo mamy gazoport w Świnoujściu i go rozbudowujemy, mamy wiarygodnych dostawców tego surowca i w dodatku po cenach, które coraz bardziej stają się globalne – wyliczył Naimski.

Jego zdaniem kolejny trend to rozwój magazynu energii. – W tej dziedzinie powinniśmy nawet wyprzedzając nasze możliwości brać udział. Rewolucja w sektorze przyjdzie od magazynów energii. Jeśli będziemy w stanie je budować po cenie, która zapewni komfort firmom korzystającym z tej energii, to będzie moment, w którym odnawialne źródła energii będą powszechnie używane i dostępne – powiedział minister.

Minister zapowiedział też przyjęcie nowej strategii energetycznej po konsultacjach trwających do 15 stycznia. – Ona będzie podstawą do polityki bezpieczeństwa energetycznego dla naszego kraju. W tym sensie równowaga pomiędzy tradycyjnym źródłem energii, jakim jest węgiel i bezemisyjnymi źródłami, z jednej strony zapewni bezpieczeństwo, a z drugiej pozwoli zmieścić się w standardach emisji CO2 będących wynikiem tendencji, o której wspomniałem. W tej polityce będzie miejsce dla energii z wiatru, przede wszystkim na morzu i dla energetyki jądrowej. Rok przed nami będzie okresem precyzowania tych projektów.

– Nie ma sensu mieszać problemu zanieczyszczenia powietrza z polityką klimatyczną. Smog to nie dwutlenek węgla, CO2 nie jest trujący – podkreślił minister. – To, co wydobywa się z kominów elektrowni to opary pary wodnej, a nie żadnych trujących gazów. Nie straszmy siebie samych – zaapelował.

Jego zdaniem rozwój elektromobilności pozwalającej zmniejszyć emisję zanieczyszczeń powietrza będzie zależeć także od technologii magazynów energii.

Podczas XIX Ogólnopolskiego Kongresu Energetyczno-Ciepłowniczego POWERPOL pod patronatem BiznesAlert.pl wystąpił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Mówił o trendach wpływających na kształt strategii energetycznej, w której znajdzie się miejsce dla atomu i offshore.

– Niektóre z tych trendów są od nas po prostu niezależne – zastrzegł minister. Zaczął od emisji dwutlenku węgla z energetyki. – My na to patrzymy częściej ze strony energetycznej. Z tej strony dążenie do redukcji emisji dwutlenku węgla w skali globalnej jest działaniem faktycznie rzecz biorąc odbieranym przez sektor energetyczny jako ciężki podatek – ocenił gość konferencji. – Powoduje ono wzrost cen energii dla odbiorców.

– W dokumencie końcowym ze szczytu klimatycznego nie znalazł się zapis, który otwierałby drogę do przeniesienia europejskiego systemu handlu emisjami na poziom globalny. To oznacza dla europejskiej gospodarki, że będzie pogłębiała się jej niekonkurencyjność w stosunku do pozostałych gospodarek świata, bo będzie obciążona podatkiem węglowym – powiedział Naimski. – Dążenie do tego, aby cała reszta gospodarek świata była nim obciążona na razie się nie powiodło.

– Ceny za emisję dwutlenku węgla to czynnik, który jest trudno przewidywalny. Jeżeli mamy w krótkim czasie wzrost ceny o 400, 500 procent, to oznacza, że przewidywać jest trudno. Generalnie rzecz biorąc mamy do czynienia z konkurencją dwóch sektorów gospodarki w dziedzinie energii: odnawialnych źródeł i tych, którzy zużywają dużo energii. Od gry interesów między tymi sektorami będzie zależeć wynik polityki klimatycznej Unii Europejskiej w zakresie kształtowania cen energii

– Trend na rynku LNG jest globalny. Gaz skroplony jest coraz bardziej commodity i jest porównywalny do ropy i węgla. To z punktu widzenia tendencja bardzo korzystna, bo mamy gazoport w Świnoujściu i go rozbudowujemy, mamy wiarygodnych dostawców tego surowca i w dodatku po cenach, które coraz bardziej stają się globalne – wyliczył Naimski.

Jego zdaniem kolejny trend to rozwój magazynu energii. – W tej dziedzinie powinniśmy nawet wyprzedzając nasze możliwości brać udział. Rewolucja w sektorze przyjdzie od magazynów energii. Jeśli będziemy w stanie je budować po cenie, która zapewni komfort firmom korzystającym z tej energii, to będzie moment, w którym odnawialne źródła energii będą powszechnie używane i dostępne – powiedział minister.

Minister zapowiedział też przyjęcie nowej strategii energetycznej po konsultacjach trwających do 15 stycznia. – Ona będzie podstawą do polityki bezpieczeństwa energetycznego dla naszego kraju. W tym sensie równowaga pomiędzy tradycyjnym źródłem energii, jakim jest węgiel i bezemisyjnymi źródłami, z jednej strony zapewni bezpieczeństwo, a z drugiej pozwoli zmieścić się w standardach emisji CO2 będących wynikiem tendencji, o której wspomniałem. W tej polityce będzie miejsce dla energii z wiatru, przede wszystkim na morzu i dla energetyki jądrowej. Rok przed nami będzie okresem precyzowania tych projektów.

– Nie ma sensu mieszać problemu zanieczyszczenia powietrza z polityką klimatyczną. Smog to nie dwutlenek węgla, CO2 nie jest trujący – podkreślił minister. – To, co wydobywa się z kominów elektrowni to opary pary wodnej, a nie żadnych trujących gazów. Nie straszmy siebie samych – zaapelował.

Jego zdaniem rozwój elektromobilności pozwalającej zmniejszyć emisję zanieczyszczeń powietrza będzie zależeć także od technologii magazynów energii.

Najnowsze artykuły