Europejski przemysł pilnie potrzebuje tanich i łatwo dostępnych surowców dla utrzymania konkurencyjnych cen swoich produktów. Mongolia jest krajem surowcowym, który może zaspokoić tego rodzaju potrzeby. Od kilku lat trwają europejskie rokowania w tej sprawie. Polska jako jeden z nielicznych krajów od ponad sześćdziesięciu lat rozwija kontakty badawcze i naukowe z tym państwem.
Europejskie mocarstwa przypomniały sobie o istnieniu Mongolii dopiero, kiedy zabrakło im surowców, które Mongolia dostarczyć im może tanio i bez warunków politycznych. Polska zawsze postrzegała ten kraj, jako pilnie potrzebujący naszej pomocy naukowej, gospodarczej i kulturowej. Z tego powodu jesteśmy w tym kraju zawsze mile widziani, niezależnie od wszelkich zawirowań politycznych, których aktualnie nie brakuje.
Za sprawą europejskiego kryzysu surowcowego Mongolia staje się cenionym krajem w Europie. Niezbadane zasoby tego kraju budzą zainteresowanie europejskich polityków i inwestorów. Ostatnio trzy kluczowe kraje naszego kontynentu nawiązały aktywną współpracę z Mongolią, która chętnie, ale nie za darmo, udostępnia swoje zasoby mineralne. Są to Niemcy, Wielka Brytania i Francja, które najbardziej potrzebują trwałych dostaw surowcowych. Mongolia, która nie jest objęta żadnymi sankcjami, ma możliwości swobodnego eksportu wszelkich poszukiwanych przez Zachód surowców.
Pierwsze wyprawy
Od czasu pierwszych wypraw paleontologicznych polskich naukowców, do Mongolii, które miały miejsce w latach 1963-1971, nadal istnieje u nas zainteresowanie geologią tego kraju. Tym bardziej, że uzyskane efekty polskiej ekspedycji uznane zostały jako jedne z największych w historii wypraw paleontologicznych na świecie. Odkryto imponującą kolekcję szkieletów dinozaurów kredowych.
Zebrano największy zbiór czaszek ssaków z ery mezozoicznej zgromadzonych w jakimkolwiek muzeum paleontologicznym na świecie. Obecnie kolekcje te podziwiać można w Muzeum Ewolucji Instytutu Paleobiologii PAN, które mieści się w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Inicjatorem tych wypraw był Państwowy Instytut Geologiczny (PIG), który nadal patronuje polskim badaniom surowcowym w tym kraju.
Kolejne badania, o może mniej spektakularnych wynikach, przeprowadziła grupa polskich naukowców uczestniczących w latach 1976–1988 w pracach Mongolskiej Międzynarodowej Ekspedycji Geologicznej (1975–1990).
Obecne działania Polski w Mongolii
Kilka dni temu przebywająca w Ułan Bator polska delegacja PIG podsumowała zakończenie trzyletnich badań geologicznych na obszarach Beliin Bulag (prowincja Bayankhongor), Zadgai Bulag (Bayankhongor) i Taishir (Govi-Altai) gdzie pracowało 6 zespołów badawczych, w których badania wykonywało 21 geologów z PIG.
Przeprowadzono szereg analiz geochemicznych, obserwacji litologicznych, mineralogicznych, sedymentologicznych i morfologicznych oraz pobrano próby do analiz laboratoryjnych, które są wykonywane zarówno w Polsce, jak i w Mongolii. Spotkanie było okazją do rozmowy na temat potencjalnego rozwoju kooperacji o nowe inicjatywy.
Zastosowana przez PIG metodyka i sposób realizacji prac w trwającym projekcie przyniosła propozycję kierownictwa Mongolskiej Służby Geologicznej rozpoczęcia współpracy w zakresie poszukiwania metali ziem rzadkich w południowej części kraju. Na uwagę zasługuje rola Ambasady RP w Ułan Bator, która od pierwszych wypraw, aż do chwili obecnej udzielała wszelkiej pomocy, opieki i poparcia wszystkim kolejnym wyprawom do tego kraju.
Między młotem a kowadłem
Od strony politycznej Mongolia międzynarodową pozycję zawdzięcza swoim utalentowanym politykom. Kraj ten o niewielkiej populacji i gospodarce jest ściśnięty pomiędzy Chinami a Rosją.
Do czasów Rewolucji Październikowej Mongolia była częścią Chin, jednak rosyjscy komuniści wykorzystali osłabienie Pekinu i stworzyli odrębne państwo. Chiny po dziś dzień uważają, że Mongolia to oderwana od nich prowincja. Są też zainteresowane pozyskaniem ich bogactwa w przygranicznej strefie Pustyni Gobi.
Mongolia korzysta z dostępu do rosyjskich portów oceanicznych. W tym celu korzysta z połączenia kolejowego z koleją transsyberyjską, mając tym samym dostęp do Władywostoku.
Nieograniczone możliwości
Polityczna sytuacja patowa obu sąsiednich mocarstw, daje temu krajowi nieograniczone możliwości kontaktów gospodarczych z całym światem. Są one rozwijane również z przeciwnikami obu ich sąsiadów, jednak bez żadnych deklaracji politycznych. Tego Mongołowie unikają jak ognia, aby ani Rosji, ani Chin nie prowokować do interwencji. Jest to polityka trzeciego sąsiada Mongolii.
Najważniejszym z nich są Stany Zjednoczone i kolejne europejskie oraz azjatyckie mocarstwa. Z tego powodu Mongolia na Zachodzie jest państwem bardzo popularnym, choćby też z tego powodu, że jest ona uznawana za wzorową demokrację, w przeciwieństwie do swoich autorytarnych sąsiadów.
Francuski uran
Na początku tego roku w 60 rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych Mongolia podpisała umowę na wydobycie uranu z francuską Grupą Orano i Mongolską Grupą MonAtom na wspólne zagospodarowanie kopalni uranu Zuuvch – Ovoo. Umowa inwestycyjna opiewa na 1,6 mld dolarów. Złoża Zuuvch-Ovoo i Dulaan-Uul w mongolskiej prowincji Dornogovi zawierają 90 000 ton uranu, a nowy projekt górniczy będzie miał na celu wydobycie 2500 ton rocznie.
Od momentu odkrycia złoża uranu w 2010 roku, Badrakh Energy – spółka joint venture utworzona przez Orano Group i MonAtom w celu zagospodarowania tego złoża – podejmowała działania mające na celu rozwiązanie takich kwestii jak bezpieczeństwo i ochrona środowiska. Niedawno podpisana umowa inwestycyjna zawiera zobowiązania dotyczące inwestowania w lokalną społeczność oraz szkolenia i wzmacniania mongolskiej siły roboczej w tym sektorze.
Corinne Pereira Da Silva, ambasador Francji w Mongolii powiedział dla waszyngtońskiego The Diplomat, że umowa ta symbolizuje zacieśnienie więzi handlowych – które potroiły się w ciągu 10 ostatnich lat – oraz strategiczną współpracę między oboma krajami.
Amerykańskie medium prasowe podkreśla, że dla Mongolii, jej śródlądowe położenie zawsze stanowiło wyzwanie, również w kontekście poszukiwania trzeciego partnera eksportowego. Mongolski eksport musi przekraczać terytorium Chin lub Rosji, aby dotrzeć do dowolnego miejsca na świecie. Aby sprostać tym wyzwaniom, polityka rządu Mongolii opiera się na silnych stosunkach dwustronnych z Moskwą i Pekinem, dlatego Ułan Bator zawarł kompleksowe partnerstwa strategiczne z oboma krajami.
Niemcy stawiają na dywersyfikację
Niemcy były jednym z pierwszych europejskich krajów, które kilka lat temu nawiązały specjalne stosunki promujące wykorzystanie mongolskich zasobów naturalnych. Trzy lata temu kanclerz Olaf Scholz powitał w Berlinie premiera Mongolii Oyun-Erdene Luvsannamsraia. Na wspólnej konferencji prasowej powiedział on, że Niemcy poszukują wielu dobrych partnerów na całym świecie, aby uniknąć wkładania wszystkich jajek do jednego koszyka.
Amerykanski Bloomberg odnotowując to spotkanie zaznaczył, że duże gospodarki, takie jak niemiecka, zaciekle konkurują o coraz rzadsze zasoby, a dostęp do metali i pierwiastków ziem rzadkich ma kluczowe znaczenie dla klimatu i transformacji cyfrowej tego państwa. Dotychczasowe rozmowy gospodarcze zostały sfinalizowane podczas wizyty niemieckiego prezydenta w Mongolii, która miała miejsce na początku minionego roku.
Na stronach niemieckiego rządu można przeczytać, że surowcowe bogactwo Mongolii czyni ją atrakcyjnym rynkiem zbytu. Górnictwo jest najważniejszym sektorem gospodarki i posiada znaczny, niewykorzystany potencjał, ponieważ do tej pory zbadano jedynie ułamek terytorium Mongolii. Poza górnictwem, inne sektory, takie jak energetyka, transport i logistyka, stają się coraz bardziej atrakcyjne dla dostawców nowoczesnego sprzętu. Aby zdywersyfikować gospodarkę, rząd Mongolii promuje rozwój przemysłu wytwórczego. Dąży do zwiększenia udziału surowców pochodzących z górnictwa i rolnictwa, które sam rafinuje. W sektorze wytwórczym dominuje produkcja żywności, wyprzedzając materiały budowlane i tekstylia i odzież, ze szczególnym uwzględnieniem przetwórstwa wełny kaszmirskiej.
Brytyjska inicjatywa
W pierwszych miesiącach tego roku mongolskie media podały, że Sekretarz Stanu w Ministerstwie Przemysłu i Zasobów Mineralnych Mongolii, Dżawchlanbatar Sereeter oraz Ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Mongolii Fiona Blyth podpisali Strategiczny Plan Drogowy mający na celu zacieśnienie współpracy między Mongolią a Wielką Brytanią w zakresie kluczowych minerałów. Obie strony będą współpracować w zakresie badań geologicznych i wykorzystania nowoczesnych technologii do regionalnego kartowania geofizycznego, geochemicznego i geologicznego. Ponadto, podjęte zostaną działania mające na celu zacieśnienie współpracy dwustronnej, wprowadzenie wiodących praktyk międzynarodowych oraz organizację szkoleń i seminariów w dziedzinie zasobów mineralnych.
Mongolskie Narodowe Stowarzyszenie Górnicze i Ambasada Brytyjska w nawiązaniu do porozumienia o sprawie współpracy, wspólnie zorganizowały dyskusję na temat możliwości inwestycji górniczych w Mongolii Andy Batson, przedstawiciel brytyjskiej ambasady powiedział na tym spotkaniu, ze służby geologiczne naszych dwóch krajów stale wymieniają się wiedzą i doświadczeniami oraz rozwijają współpracę. Mongolia jest doskonale przygotowana do dostarczania kluczowych minerałów, które ukształtują przyszłość czystej energii, a zrównoważony łańcuch dostaw w przemyśle wydobywczym ma ogromne znaczenie dla nas wszystkich.
Adam Maksymowicz








