Bojanowicz: Skąd wziąć pieniądze na atom?
Brytyjska lekcja rozwoju energetyki jądrowej powinna być pożyteczna dla Polski. Problemy z finansowaniem atomu powinny być ostrzeżeniem. Pisze o tym Roma Bojanowicz, współpracownik BiznesAlert.pl.
Brytyjska lekcja rozwoju energetyki jądrowej powinna być pożyteczna dla Polski. Problemy z finansowaniem atomu powinny być ostrzeżeniem. Pisze o tym Roma Bojanowicz, współpracownik BiznesAlert.pl.
Narastają kontrowersje wokół rozbudowy elektrowni Hinkley Point w Wielkiej Brytanii. Firmy consultingowe, pracujące na zlecenie brytyjskiego rządu przy realizacji projektu, jednocześnie świadczyły usługi doradcze dla chińskich i francuskich wykonawców instalacji – wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez brytyjski dziennik The Times.
Polska rozważa budowę pierwszej elektrowni jądrowej. Dotychczas jednak nie podjęta została decyzja o realizacji tego projektu. W rozmowie z portalem BiznesAlert.pl wiceminister energii Andrzej Piotrowski przekonywał, że nasz kraj jest coraz bliżej jej podjęcia. Pytany o możliwość skorzystania z technologii rosyjskiej stwierdził, że jest z nią ,,problem polityczny”.
Podczas Kongresu 590 w Rzeszowie został przedstawiony raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Sektora Energii oraz Instytutu Jagiellońskiego na temat przyszłości polskiej elektroenergetyki. Wynika z niego, że Polska powinna rozwijać energetykę odnawialną i gazową. Tezy ocenili krytycznie uczestnicy panelu.
Przez kilkanaście lat Brytyjczycy będą musieli płacić wyższe rachunki za prąd, by pokryć koszty budowy nowego bloku elektrowni jądrowej w Hinkley Point – ostrzega gazeta “Bristol Post”.
Pora przerwać chocholi taniec wokół polskiej elektrowni atomowej. Na razie nie ma dla niej żadnych perspektyw – pisze Rafał Zasuń z portalu WysokieNapięcie.pl.
Koszty budowanej w Wielkiej Brytanii elektrowni Hinkley Point C rosną. To kolejny realizowany w Europie projekt jądrowy, który będzie kosztował więcej niż zakładano. Londyn uspokaja, że dopóki elektrownia nie zostanie zbudowana, to Brytyjczycy się do niej nie dołożą.
Rozbudowa brytyjskiej elektrowni jądrowej Hinkley Point może kosztować 1,5 mld funtów więcej niż początkowo zakładano – wynika z szacunków francuskiego EDF, który razem z chińskim CGN jest odpowiedzialny za realizację projektu. Warto zaznaczyć, że niecały rok temu doszło do podpisania ostatecznej decyzji o budowie.
– Budżet elektrowni Hinkley Point przekroczy pierwotnie zakładane wydatki o 1 – 3 mld euro, a sama budowa może opóźnić się o kolejne 2 lata – informuje francuski dziennik Le Monde. Według Le Monde pierwsze wnioski z przeprowadzonego audytu projektu wykazały, że termin planowanego zakończenia budowy Hinkley Point C w 2025 roku jest zagrożony i […]
Jak informuje Financial Times, Komisja Europejska zatwierdzi przejęcie przez francuski koncern EDF udziałów w produkującej reaktory jądrowe firmie Areva NP, będącej częścią Grupy Areva. Jest to element rządowego planu ratunkowego dla rodzimego przemysłu jądrowego.
